UKE (Urząd Komunikacji Elektronicznej) w dalszym ciągu analizuje rynek telekomunikacyjny pod kątem ustalenia zasad postępowania dystrybucyjnego dla częstotliwości z pasma 3,6 GHz. Z kolei operatorzy zaopiniowali już wymagania dot. cyberbezpieczeństwa sieci 5G, które pojawią się w nowych decyzjach rezerwacyjnych.
Polscy operatorzy poradzili sobie w pewnym stopniu z zamieszaniem, jakie powstało wokół odwołanej aukcji na częstotliwości dedykowane dla sieci 5G. Zrobili to, co mogli, czyli uruchomili sieci piątej generacji na obecnie posiadanych częstotliwościach. Plus przeznaczył na ten cel pasmo TDD 2600 MHz. Z kolei Orange, Play i T-Mobile uruchomili usługi 5G w paśmie 2100 MHz, które jest dynamicznie współdzielone z siecią 4G. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy z operatorów chce uczestniczyć w postępowaniu dystrybucyjnym dla częstotliwości z zakresu od 3480 MHz do 3800 MHz. W maju tego roku Marek Zagórski, minister cyfryzacji, zapowiadał, że nowe postępowanie wystartuje we wrześniu. Do dziś nie doczekaliśmy się jego ogłoszenia, a wybór nowego Prezes UKE nie został jeszcze zatwierdzony przez Sejm. Dlatego też PAP zapytało UKE o termin ogłoszenia aukcji.
Niepewny termin uruchomienia “prawdziwych” sieci 5G w Polsce
Wiele osób podkreśla, że to właśnie nowe częstotliwości z pasma 3,6 GHz pozwolą na osiągnięcie pełnych możliwości polskich sieci 5G. Nie jest to do końca prawdą. Sieci telekomunikacyjne cały czas się rozwijają, a samo przyspieszenie sieci nie odbywa się jedynie poprzez dodanie nowych zasobów radiowych. Jednak uruchomienie sieci 5G w paśmie 3,6 GHz przełoży się na znaczne zwiększenie komfortu korzystania z Internetu mobilnego. Już przy obecnym etapie rozwoju tej technologii wiadomo, że taka konfiguracja sieci pozwoli na pobieranie danych z prędkościami rzędu 1,5 Gb/s.
Jeszcze kilka miesięcy temu przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji wskazywali okolice września i października na okres, w którym możemy spodziewać się ogłoszenia zasad nowej aukcji 5G. Jednak niedawno Marek Zagórski przyznał, że nastąpi to później. Stanowisko to znalazło potwierdzenie w odpowiedziach, jakie UKE przesłało na pytania zadane przez PAP.
“Decyzja zostanie podjęta przez Prezesa UKE, po opracowaniu i uzgodnieniu z Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa wymagań dotyczących bezpieczeństwa i integralności infrastruktury telekomunikacyjnej i usług. W związku z brakiem decyzji odnośnie planowanej daty rozpoczęcia konsultacji nie możemy wskazać również planowanego terminu ogłoszenia aukcji (tj. rozpoczęcia procedury)” – poinformował Urząd.
UKE chce jak najszybciej ogłosić nowe postępowanie. Jednak Urząd musi w nim uwzględnić zarówno wymagania dotyczące bezpieczeństwa i integralności infrastruktury telekomunikacyjnej i usług, jak i nową sytuację rynkową. Przy czym wszystko odbywa się w konsultacji z operatorami.
Warto również pamiętać o tym, że przed ogłoszeniem aukcji musi zostać zatwierdzony wybór nowego Prezesa UKE. Oprócz tego potrzebne jest zaopiniowanie nowych wymagań przez Kolegium ds. cyberbezpieczeństwa.
