Testy przeprowadzone przez polski oddział Orange pokazują, że polskie sieci 5G mogą być bardzo szybkie. Operator uruchomił na stacjach bazowych Nokii agregację pomiędzy nadajnikami 5G i 4G, co pozwala na osiągnięcie prędkości pobierania danych przekraczającej 1,5 Gbit/s. Dodatkowo Orange testuje rozwiązania, które zwiększają dostępność nowych usług.
Mało kto zdaje sobie z tego sprawę, ale pierwsze wdrożenia sieci 5G są tak naprawdę “nakładką” na obecne sieci 4G. Nowe stacje bazowe działają w tzw. trybie NSA (Non Standalone). Oznacza to, że do nawiązania połączenia 5G potrzebna jest tzw. anchor, czyli “kotwica”, w postaci występującego na tym samym obszarze sygnału 4G. Dlatego też standardowo nadajniki 5G są instalowane na tych samych masztach co nadajniki 4G i operatorzy najzwyczajniej w świecie je parują. Jednak w praktyce powoduje to spore problemy. W miastach może być tak, że sparowane ze sobą anteny 5G i 4G mają różne zasięgi. W takim przypadku smartfon nie będzie w stanie utrzymać połączenia z siecią piątej generacji. Dlatego Nokia opracowała rozwiązane zwane Inter Site Dual Connectivity, które eliminuje tego typu ograniczenia.
Orange przyspiesza 5G do 1,5 Gbit/s dzięki agregacji z 4G
Sieci 5G NSA mają sporo zalet. Jedną z nich jest funkcja Dual Connectivity, która pozwala na agregację pasm 5G z pasmami 4G. Dzięki temu operatorzy mogą zaoferować swoim klientom szybsze pobieranie danych. Jednak sztywne “parowanie anten” nie sprawdza się zbyt dobrze. Dlatego Orange przetestowało w Lublinie rozwiązanie, które pozwala na agregację sygnałów 5G i 4G pochodzących od dwóch różnych stacji bazowych. Dzięki temu użytkownicy mogą przemieszczać się pomiędzy obszarami obsługiwanymi przez różne nadajniki i cały czas mieć zasięg sieci 5G.
Wspomniana prędkość 1,5 Gbit/s dotyczy warunków idealnych. Niestety w praktyce sieć LTE jest dość zapchana, więc jej wkład we wzrost prędkości obserwowanych przez użytkowników 5G będzie mniejszy. W warunkach obciążonej sieci 4G Orange zaobserwował prędkości na poziomie 1,2 Gbit/s. Przy czym dalszy rozwój rozwiązań z rodziny Dual Connectivity oraz DSS (Dynamiczne Współdzielenie Pasma) sprawią, że klienci operatorów będą korzystać z coraz to szybszego internetu mobilnego.
Źródło: Orange