Większość osób wychodzi z założenia, że stacje bazowe 5G będą miały niewielki zasięg, co wymusi ich gęstą instalację. Amerykański oddział T-Mobile zna inne rozwiązanie tego problemu. Polega ono na skorzystaniu z pokryciowego pasma 600 MHz do budowy sieci 5G. T-Mobile jest już coraz bliżej realizacji tego planu. Operator pochwalił się właśnie pierwszym połączeniem wideo 5G korzystającym z pasma 600 MHz.
Większość operatorów nie jest zainteresowana budową sieci 5G korzystających z niskich pasm częstotliwości. Przynajmniej nie w ciągu najbliższego roku. Dlatego pierwsze sieci nowej generacji będą korzystać z pasma milimetrowego (26 GHz lub 28 GHz) oraz tzw. częstotliwości sub-6 GHz, co głównie oznacza pasmo od 3400 MHz do 3800 MHz. Jednak oznacza to, że nadajniki 5G będą mieć mniejszy zasięg. Generalnie nie ma w tym nic złego. Wyższe częstotliwości i krótsze zasięgi oznaczają większą pojemność sieci, co przekłada się na szybszą transmisję danych. Przy czym musimy pamiętać również o tym, że 5G to nie tylko szybki Internet mobilny. Dla budowy wszechobecnego Internetu Rzeczy oraz miast Smart City potrzebne są niskie częstotliwości. Oferują one mniejszą pojemność, ale dają w zamian dużo lepszy zasięg.
T-Mobile pokazuje, że 5G na niskich częstotliwościach również przyda się zwykłym użytkownikom
Amerykański oddział T-Mobile jest obecnie jedynym na świecie, który mówi o budowie ogólnokrajowej sieci 5G w tak dużym państwie, jakim są Stany Zjednoczone. Nie jest to łatwe zadanie. Dlatego “magentowi” od samego początku przymierzają się na wdrażaniu nowej technologi z użyciem 3 pasm: 600 MHz, 28 GHz oraz 39 GHz. Wszystko to po to, żeby w 2020 roku pochwalić się pierwszą ogólnokrajową siecią 5G w USA.
Sukces T-Mobile został ogłoszony tuż przed targami CES w LasVegas. Operator pochwalił się realizacją połączenia wideo 5G, w którym uczestniczyło trzech użytkowników. Każdy z nich korzystał z innego pasma częstotliwości. Urządzenia telekomunikacyjne (tj. stacje bazowe oraz elementy sieci szkieletowej) dostarczył Ericsson. Natomiast urządzenia abonenckie korzystały z platformy 5G Intela.
Źródło: T-Mobile USA