Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), w udzielonym ostatnio wywiadzie dla Business Insider wypowiedział się na temat budowy sieci 5G w Polsce. Plany regulatora są dość ambitne, ponieważ już w 2020 roku mają ruszyć pilotażowe komercyjne sieci 5G, a 5 lat później nowa technologia będzie obecna we wszystkich dużych miastach w Polsce. Oznacza to, że aktualne plany są w 100% zgodne z europejskimi wytycznymi.
Wiele osób uważa, że operatorzy najpierw powinni dokończyć budowę sieci LTE, a dopiero później brać się za 5G. Jednak prawda jest taka, że rozbudowa sieci komórkowej jest zadaniem, które nie ma końca. Nie ma na świecie ani jednego operatora, który nie potrzebowałby inwestować w swoją infrastrukturę. Dlatego właśnie operatorzy pokładają wielkie nadzieje w technologii 5G, która pozwoli na efektywniejsze wykorzystanie dostępnych częstotliwości radiowych. Natomiast rządy poszczególnych krajów pracują nad umożliwieniem budowy sieci 5G. Ostatnio na naszym serwisie mogliście wiele poczytać na temat ostatnich testów 5G. Większość z nich dzieje się w krajach azjatyckich albo Stanach Zjednoczonych. Jednak coraz częściej słyszymy o próbach uruchamiania stacji bazowych nowej generacji w krajach europejskich.
Polska nie zamierza odstawać w tyle w pracach nad 5G
Jak do tej pory, żaden z naszych operatorów nie zadeklarował, kiedy uruchomi swoją sieć 5G. Jednak Prezes UKE zapewnia, że nasz kraj dotrzyma kroku działającej na tym samym rynku konkurencji. Na razie kwestią otwartą zostaje to, w jakim modelu biznesowym będą budowane sieci 5G. Mogą być one finansowane w 100% przez sektor prywatny, ale dopuszczane jest również partnerstwo publiczno-prywatne, a nawet dofinansowania ze środków unijnych. Operatorzy mogą również zdecydować się na nawiązanie sojuszy przy budowie stacji bazowych 5G, które tak samo jak w przypadku LTE, mogą być współdzielone. Nie jest również tajemnicą, że pierwsze sieci 5G będą powstawać w oparciu o istniejącą już infrastrukturę LTE (wariant Non-Standalone 5G NR) i będą korzystać z pasma 3,4 – 3,8 GHz. Natomiast operatorzy będą musieli ponownie zmierzyć się z ograniczeniami wynikającymi z przepisów dotyczących maksymalnego poziomu natężenia pola elektromagnetycznego. Dlatego też UKE zamierza zawczasu edukować społeczeństwo oraz rozwiązywać lokalne niepokoje społeczne. Na koniec warto dodać, że w 2025 roku sieci 5G mają swoim zasięgiem obejmować nie tylko wszystkie duże aglomeracje miejskie, ale również szlaki transportowe.
Źródło: Business Insider
