Urząd Komunikacji Elektronicznej negocjuje ze swoim rosyjskim odpowiednikiem nowe zasady korzystania z częstotliwości w paśmie 700 MHz. Polsce zależy na ich szybkim zwolnieniu, żeby operatorzy mogli uruchomić sieci 5G działające na terenie całego kraju. Niestety rosyjskie nadajniki telewizyjne mogłyby skutecznie zakłócać pracę polskich stacji bazowych 5G. Dlatego oba państwa muszą się porozumieć w sprawie wykorzystania poszczególnych częstotliwości radiowych.
Stacje telewizji naziemnej charakteryzują się bardzo dalekimi zasięgami. Wynika to nie tylko z faktu używania niskich częstotliwości. Nadajniki telewizyjne lokowane są na wzniesieniach i korzystają z bardzo dużych mocy. Dlatego też mieszkańcy Wrocławia bez większych problemów mogą odbierać czeską telewizję naziemną. Jest to również powód, dla którego nadajniki umieszczone na terenie województwa dolnośląskiego nie korzystają z częstotliwości czeskich stacji telewizyjnych. Teraz kiedy państwa Unii Europejskiej zobowiązały się do przeznaczenia częstotliwości z zakresu od 694 MHz do 790 MHz. Z kolei działające na tych falach stacje telewizji naziemnej mają zostać przeniesione na pasmo od 470 MHz do 694 MHz. Dlatego też państwa sąsiedzkie muszą ustalić między sobą:
- częstotliwości z których będą korzystać stacje telewizyjne przeniesione na pasmo poniżej 700 MHz,
- ramy czasowe zagospodarowania pasma 700 MHz na potrzeby sieci 5G,
- koordynacja częstotliwości używanych przez stacje bazowe na terenach przygranicznych.
Szczegóły dotyczące negocjacji z Rosją nie są znane
Początkowo Polska zobowiązała się do przeznaczenia pasma 700 MHz na potrzeby sieci 5G do końca 2020 roku. Jednak ze względu na opór ze strony rosyjskiej, polskie władze wniosły o przesunięcie tego terminu o 2 lata. Dlatego też Urząd Komunikacji Elektronicznej ma jeszcze czas na ustalenie wszystkich szczegółów ze swoim rosyjskim odpowiednikiem. Przy czym ostatnie ustalenia Gazety Wyborczej świadczą o znacznym postępie toczonych negocjacji.
Do “uwolnienia” częstotliwości z pasma 700 MHz jest jeszcze daleko. Jednak UKE udało się ustalić z General Radio Frequency Centre wykorzystanie kanałów w paśmie poniżej 700 MHz. Mają one zostać zwolnione do połowy 2022 roku. Informacje opublikowane przez “Wyborczą” nie są zbyt szczegółowe. Przy czym wyraźnie dotyczą one częstotliwości poniżej 700 MHz, które w dalszym stopniu będą używane przez stacje telewizyjne. Zatem możemy domyślać się, że Polska i Rosja ustaliły, na jakich częstotliwościach będą nadawać stacje telewizyjne przeniesione z pasma 700 MHz na niższy zakres.
Istotność pasma 700 MHz dla polskich sieci 5G
Pasmo 700 MHz ma być tzw. pasmem pokryciowym nowych sieci 5G. Co prawda nie będzie ono zapewniać szybkich prędkości oczekiwanych po kolejnej generacji sieci komórkowych. Jednak pozwoli ono na szerokie wdrożenie rozwiązań przemysłowych korzystających z czujników IoT oraz urządzeń komunikacji międzymaszynowej M2M (machine-to-machine). Dodatkowo częstotliwości z tego zakresu pozwolą na realizację zobowiązań dotyczących pokrycia zasięgiem sieci 5G szlaków komunikacyjnych.
Jeden ze scenariuszy zagospodarowania pasma 700 MHz zakłada powołanie spółki celowej #Polskie5G. Jeśli scenariusz zostanie ten wdrożony, to wspomniane częstotliwości będą należeć do skarbu państwa. Z kolei powołana spółka wybuduje korzystającą z nich infrastrukturę, która będzie współdzielona przez polskich operatorów. Aktualnie list intencyjny w tej sprawie podpisali przedstawiciele Orange, Plusa oraz T-Mobile. Z kolei Play przygląda się sytuacji.
Pasmo 700 MHz jest wystarczająco szerokie, żeby można było je podzielić pomiędzy 4 operatorów. Przy czym nie każdy z nich musi zdecydować się na korzystanie z nowych częstotliwości w tradycyjny sposób, tj. operatorzy nie muszą rezerwować tak samo szerokich bloków na pobieranie i wysyłanie danych. Przykładowo szwajcarski operator Sunrise posiada jedną parę bloków 2×5 MHz oraz dodatkowy blok 10 MHz działający w trybie SDL (Supplementary Downlink). Dzięki takiemu rozwiązaniu pobieranie danych odbywa się w kanale o szerokości 15 MHz, a do ich wysyłania używany jest jedynie 5 MHz blok.
Co oznacza porozumienie z Rosją w sprawie pasma 700 MHz?
Urząd Komunikacji Elektronicznej nie zdradza szczegółów dotyczących ustaleń i negocjacji z Rosją. Jednak wiemy, że sprawa ta jest na tyle istotna, że strona polska szukała dla niej wsparcia Komisji Europejskiej. Dotychczasowe analizy pokazują, że rosyjskie stacje telewizyjne mogłyby zakłócać działanie sieci 5G na obszarze połowy Polski.
Jednakże według ustaleń “Wyborczej” UKE nie osiągnęło jeszcze pełnego sukcesu. Rosjanie nie zgodzili się jeszcze na zwolnienie pasma 700 MHz z nadajników telewizji naziemnej. Dotychczasowe uzgodnienia dotyczą częstotliwości poniżej 700 MHz. Oznacza to, że Polska może planować migrację swoich stacji telewizyjnych na niższe pasmo. Jest to również dobry sygnał na najbliższą przyszłość.
Źródło: Gazeta Wyborcza