Każdy, kto korzysta z internetu powinien zdawać sobie sprawę z tego, że każdy komputer należący do sieci ma przydzielony swój numer identyfikacyjny, zwany numerem IP. Numer ten może być przydzielony na stałe lub może się zmieniać. Opcje są dwie. Statyczne lub dynamiczne IP. W przypadku tego drugiego nasz komputer musi być połączony do routera/serwera z DHCP. Do czego służy IP?
No oczywiście do komunikacji w sieci. Dzięki niemu wiemy, skąd i dokąd idzie informacja. Bez identyfikacji ruch w sieci nie miałby sensu. Czy jest IP? Jest to zestaw reguł, które pozwalają na połączenie i wymianę danych w sieci. Używane są w sieci globalnej, ale i lokalnej, do połączenia na przykład w obrębie jednego pokoju. Składa się on z ciągu cyfr, które oddzielone są kropkami – to tak na chłopski rozum. Dla bardziej zainteresowanych mamy dwa rodzaje IP: wersja 4 i wersja 6. W przypadku wersji 4 są to ciągi 32-bitowe liczb całkowitych. Adres Ip w postaci dwójkowej zwykle pomaga w wyznaczeniu dodatkowych cech sieci w której komputer się znajduje. Adresy wersji 6 są natomiast 128 bitowymi ciągami licz całkowitych.
W przypadku dzisiejszych możliwości śledzenia sieci IP jest takim jakby numerem dowodu osobistego dla nas, pozostawia trwały ślad obecności w sieci globalnej. Możemy sprawdzić, kto dodaje komentarze na forum, kto do nas pisze. Czy możliwe jest w takim razie zmienienie tego numeru, na przykład, gdy nie chcemy, aby nas identyfikowano, lub potrzebujemy wykonać coś, gdy nasze IP jest zablokowane? Oczywiście, jest! W zależności od naszych oczekiwań stopień trudności wykonania takiej operacji może się zwiększyć. Jeżeli na przykład chcemy poserwować na WWW z innym IP, napisać komentarz na forum to wystarczą serwery proxy/tunel online. Pozwala to także na obejrzenie filmiku z poza naszego kraju, albo pobraniu danych z serwera, gdzie według informacji operatora nasze IP już coś pobiera.
Przejdźmy w takim razie do setna sprawy, bo wyżej napisaliśmy tylko kilka słów bardzo powierzchownie. Sposobów jest kilka i postaram się pokrótce omówić każdy z nich. Najlpier jednak ustalmy, jakie mamy IP. Najlepiej jest sprawdzić za pomocą jakiejś strony WWW np.: http://twojeip.wp.pl/. Oczywiście, możemy sprawdzić także na swoim systemie – zaraz odezwą się głowy pseudo znających się. Problem jest taki, że wiele operatorów preferuje wystawiane NAT i maskuje nasze IP. Jesteśmy w ich sieci lokalnej z adresami z klasy C, np.: 192.168.1.4, a wychodzimy z jednym adresem wszyscy. Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, dlatego lepiej i bezpieczniej sprawdzić to za pomocą jakiegoś narzędzia zewnętrznego.
Brameczki PROXY
Teraz pobawimy się czymś mniej sztampowych i zapewne bardziej interesującym. Proxy online jest tak niesamowicie dużo w sieci – do wyboru do koloru. Google dostarczyło nam informacji na temat tego, gdzie można je znaleźć. Oto link z całą kolekcją takich bramek. Aby zamaskować nasze IP musimy tylko wejść na dowolną brameczkę i w linii gdzie proszą o wklejenie linka, wrzucić stroną, na jaką chcemy wejść. Zróbmy więc może malutki test. Wejdziemy najpierw na stronę sprawdzającą nasze IP z naszego adresu:
Teraz, uruchomimy tę samą stronę poprzez Proxy:
TADAM!! Mamy nowe IP. Wcale nie było tak ciężko, prawda. I mamy dowód, że się da.
Programy Hide IP
Takie bajery też istnieją. Jest kilka aplikacji, które pozwalają na losowe zmiany numeru IP w systemie, a dokładnie na jego maskowanie poprzez IP “ze świata”. Na formach IT najczęsciej polecanym narzędziem jest Hide IP Platinum, które możemy pobrać w wersji trialowej. Zobaczmy jak to cudo działa. Sprawdzamy najpierw nasze IP.
Instalujemy Hipe Ip Platinium i po wybraniu serwera z dowolnego miejsca na świecie odpalamy aplikacje.
Wygląda na to, że IP powinno zmienić się na to, które jest na górze, ze Stanów Zjednoczonych. Sprawdźmy w takim razie Web Aplikacje:
Jest dokładnie tak, jak pokazała aplikacja. Łatwo, szybko i przyjemnie.
Sieć Tor i specjalna przeglądarka
Czym jest Tor? To sieć umożliwiająca anonimowe serfowanie po sieci. Aby ułatwić sobie sprawę instalujemy Tor Browser Bundle. Sic! Mamy wersję na Linuxa!
Tunele SSH i serwer VPN
Mamy też opcje dla bardziej zaawansowanych użytkowników, którzy posiadają własne serwery, maszyny wirtualne w chmurze. Rozwiązaniem dla takich ludzi jest postawienie serwera/klienta VPN z NAT, lub tunele SSH do zewnętrznego serwera.
