Wiele osób nie wyobraża sobie smartfonów z Androidem bez aplikacji oraz usług dostarczanych przez Google. Nawet klienci Apple korzystają z Gmaila czy też Map Google na swoich iPhone’ach. Nie wszystkim podoba się sytuacja, w której to właśnie Google kolekcjonuje informacje (a dokładniej dane telemetryczne) na temat niemalże wszystkich użytkowników smartfonów. Dlatego właśnie Gaël Duval rozpoczął projekt Eelo, którego celem jest stworzenie Androida niekorzystającego z usług Google.
Chrome jako przeglądarka internetowa, Gmail jako klient e-mail, Mapy Google jako nawigacja samochodowa, do tego jeszcze przechowywanie zrobionych zdjęć oraz nagrań wideo w chmurze Google, oraz pakiet biurowy w postaci Google Docs. Tak właśnie wygląda standardowy zestaw aplikacji pochodzący od Google’a, z których korzysta niemal każdy posiadasz smartfona z Androidem. Gaël Duval nie lubi takiego obrotu spraw, ponieważ uważa, że użytkownicy Androida są podstawowym źródłem utrzymania informatycznego giganta z Montain View. To właśnie dzięki danym telemetrycznym Google jest w stanie zarabiać na reklamach. W przypadku iOS-a nie wygląda to dużo lepiej. Apple tworzy zamknięty ekosystem rozwijany za pomocą swoich aplikacji oraz usług, których kod jest nieznany. Natomiast Gaël Duval jest zwolennikiem oprogramowania open source, które jest nie tylko darmowe, ale każdy może przeanalizować jego kod oraz je ulepszyć.
Eelo, czyli Android bez Google’a, powstaje na podstawie LineageOS.
Gaël Duval ma doświadczenie w projektach związanych z otwartym oprogramowaniem. W 1998 roku zainicjował powstanie dystrybucji Linuksa MandrakeLinux (aktualnie Mandriva Linux). Sam przyznaje, że nie ma doświadczenia w tworzeniu aplikacji na Androida, jednak współpracuje z ludźmi, którzy się na tym znają. Projekt Eelo tworzą programiści, którzy zajmą się modyfikacją LineageOS. Ich głównym zadaniem będzie integracja rozwiązań open source, które oferować będą usługi webowe, uwzględniając w tym m.in. pocztę elektroniczną, chmurę na przechowywanie danych oraz pakiet biurowy.
Zapowiada się ciekawie. Czy projekt Eelo okaże się sukcesem? W przeszłości mieliśmy do czynienia z wieloma próbami powstania alternatywnych mobilnych systemów operacyjnych (np. FirefoxOS czy też Ubuntu mobile), które się nie powiodły. Gaël Duval wraz ze swoją ekipą uważają, że przyczyną tych porażek był brak aplikacji. Dlatego zdecydowali się bazować na LineageOS, które poradzi sobie z uruchamianiem powszechnie używanych programów. Pierwsze wersje Eelo rozwijane są na smartfonie LeEco Le2. Jednak w planie jest również Xiaomi Mi 5S oraz Xiaomi Mi Mix 2. Gaël Duval myśli również o LG G6. Niecały miesiąc temu wystartowała zbiórka pieniędzy za pomocą platformy Kickstarter, której celem jest przyspieszenie prac. 10% zebranych środków zostanie przeznaczonych na prowizje, 60% posłuży do wynagrodzenia pracy deweloperów, dopóki nie zostanie osiągnięty pierwszy etap projektu, a pozostałe 30% pokryje koszty związane z produktami, które otrzymają uczestnicy zbiórki.
Źródło: Kickstarter, Hackernoon
