Huawei musi się teraz zmierzyć z konsekwencjami wynikającymi z sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone. Jedną z nich jest odcięcie od aplikacji i usług Google. Dlatego też Chińczycy przygotowali miliard dolarów na promocję i rozwój własnego ekosystemu. Z czego 10 milionów dolarów, czyli około 39 mln zł, przeznaczone jest na promocję AppGallery i innych elementów ekosystemu w Polsce.
Szefowie Huawei od samego początku przekonywali nas, że byli przygotowani na nałożenie sankcji ze strony USA. Po kilku miesiącach okazało się, że w praktyce oznacza to wzmocnienie pozycji giganta na rodzimym rynku. O ile Huawei zyskał w Chinach, to stracił w Europie. Faktem jest to, że na rynku pojawiły się już pierwsze smartfony (seria Mate 30), które nie mogą być sprzedawane z aplikacjami i usługami Google. Z kolei system HarmonyOS nie jest jeszcze gotowy. Obecnie sprzedaż smartfonów z Androidem bez ekosystemu Google nie ma na Starym Kontynencie najmniejszego sensu. Dlatego Huawei startuje z programem promującym własny ekosystem aplikacji i usług. Jednak Huawei nie zdobędzie rynku w pojedynkę. Sukces każdej platformy mobilnej uzależniony jest od zaangażowania deweloperów. W końcu to właśnie brak rozwoju dodatkowych aplikacji sprawił, że użytkownicy odwrócili się od Windows Mobile. Dlatego właśnie Huawei postanowił przeznaczyć na rozwój własnego ekosystemu okrągły miliard dolarów. Ponadto okazało się, że Polska odgrywa istotną rolę w tym planie.
Huawei przeznaczy 39 mln zł na promocję i rozwój ekosystemu ze sklepem AppGallery w Polsce
Chińczycy zachęcają polskich deweloperów do umieszczania aplikacji w sklepie AppGallery. Podczas konferencji, która odbyła się w Warszawie, o możliwościach ekosystemu Huawei opowiadały osoby stojące za rozwojem takich aplikacji jak Yanosik, Ceneo, Audioteka, WP Pilot, Blinkee City oraz Diet&Training by Ann. Z kolei przedstawiciele producenta zachęcali deweloperów do publikacji aplikacji AppGallery ze względu na łatwy dostęp do chińskiego rynku. Sama oferta jest dość kusząca, bo w Państwie Środka znajduje się ponad miliard potencjalnych użytkowników korzystających z urządzeń Huawei.
Wszystko to wskazuje wyraźnie na to, że Huawei szykuje się do utrzymania swojej pozycji w Europie bez wsparcia ze strony Google. Dla klientów oznacza to, że w bliżej nieokreślonej przyszłości nowe smartfony chińskiego giganta pojawią się również w Polsce. Jeżeli ich sprzedaż utrzyma się na wysokim poziomie, to będzie to nie lada sukces. Samemu AppGallery dużo dałoby to, gdyby pojawiły się w nim aplikacje mobilne polskich banków. Czy tak będzie? Tego jeszcze nie wiemy. Jednak już teraz wiadomo, że próba utrzymania się na rynku smartfonów bez aplikacji i usług Google będzie przełomowym wydarzeniem. Pokaże ono nam czy na rynku mobilnym jest miejsce na alternatywne rozwiązania, czy też go nie ma.