Robienie aktualizacji i pobieranie aplikacji korzystając z internetu to misja samobójcza. Niby wszystko jest wiele tańsze niż kilka lat temu i na dodatek szybsze, ale prawda jest taka, że nikt z nas nie ma najmniejszego zamiaru tracić tylko kilku mega tylko po to, aby coś zainstalować.
Zdecydowanie bardziej wolimy tracić pakiet danych na media społecznościowe. To sprawia nam więcej przyjemności. Programy wolimy pobierać, kiedy jesteśmy na WiFi. Czasami zdarza się jednak tak, że nasz system aktualizuje się automatycznie, albo coś przez przypadek wrzucimy do downloadu. Może się okazać, że niedługo zostanie to załatane.
Firma Google jest w trakcie testów bardzo ciekawego rozwiązania. Chodzi mianowicie o funkcjonalność umożliwiającą wybranie metody pobierania danych.
Dzięki tej metodzie user sam będzie mógł zdecydować, czy pobierze aplikacje lub inne dane w trakcie korzystania z internetu mobilnego, czy w trakcie korzystania już z WiFi. Opcja nazywa się kolejką. Dzięki niej aplikacja poczeka na moment, w którym telefon będzie korzystał z sieci WiFi, aby pobrać dane z sieci. Na tę chwilę funkcjonalność garuje jeszcze e becie. Nie każdy może ją przez to przetestować. Czekamy zatem na moment, kiedy pojawi się dla wszystkich.
[vlikebox]