Apple zebrało dużo nieprzychylnych komentarzy po premierze iPhone 7 za pozbycie się złącza słuchawkowego minijack 3,5 mm. Na podobny krok zdecydowało się również kilku producentów smartfonów z Androidem. Teraz do tego dołącza Sony. Niestety nie są to żadne niepotwierdzone plotki. Informacja ta pochodzi z dokumentacji certyfikującej FCC. Jeszcze nie wiadomo, jaki jest to model, jednak informacja ta nie jest dobra dla fanów tradycyjnych i sprawdzonych rozwiązań.
Każde urządzenie radiokomunikacyjne, które ma zostać dopuszczone do sprzedaży na terenie Stanów Zjednoczonych, musi uzyskać certyfikat FCC. Dotyczy to również smartfonów. Ze względu na tajemnicę handlową, publikowane dokumenty zawierające wyniki testów certyfikacyjnych nie zawierają dokładnych informacji na temat badanego modelu. Jednak znajdziemy w nich dane dotyczące producenta, wymiarów urządzenia oraz obsługiwanych standardów łączności. Ciekawe mogą się okazać również schematy opisujące sposób podłączenia urządzenia podczas testów. W niedawno opublikowanym raporcie widzimy, że nowy smartfon Sony podczas ładowania podłączony był do ładowarki za pomocą dodatkowej przejściówki, która pozwala na dodatkowe podłączenie słuchawek.
Nikt nie spodziewał się, że Sony zrezygnuje ze złącza minijack 3,5 mm.
Smartfony Sony Xperia uchodzą za modele, które przeznaczone są dla fanów muzyki. Zawdzięcza to między innymi słuchawkom wyposażonym w układ redukcji szumów i zakłóceń z otoczenia. Większość z nich wyposażona jest właśnie w tradycyjne złącze mini jack. Zastanawiam się, jakie słuchawki będą dołączone do nowego smartfona. Mogą być to zarówno słuchawki na USB-C, jak i zwykłe ze złączem jack, ale te należałoby podłączać do smartfona za pomocą dodatkowej przejściówki. Z drugiej strony, widoczna na schemacie przejściówka wygląda tak, jakby umożliwiała podłączenie ładowarki i właśnie słuchawek minijack.
Źródło: FCC, XperiaBlog
