Już od dawna mówi się, że produkty Apple mają “swoje” ceny. Sytuację tą idealnie obrazują kółka do Maca Pro wycenione na 3500 zł za komplet. Jednak topowy iPhone kosztujący 5 tysięcy zł nikogo już nie dziwi. Wygląda na to, że iPhone 12 nie będzie szokował ceną. Przynajmniej tych, którzy są już przyzwyczajeni do “icen”.
Czego należy spodziewać się po iPhone 12? W zasadzie jest to bardzo dobre pytanie, ponieważ mamy tutaj do czynienia ze smartfonem powstającym w dobie kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. Co prawda Foxconn twierdzi, że jest przygotowany na produkcję tegorocznych flagowców z logiem nadgryzionego jabłka. Jednak musimy pamiętać również o tym, że mamy najprawdopodobniej do czynienia z przełomowym modelem. Przy czym nie mam tutaj na myśli stylistyki, która Apple zmienia rzadziej niż jakikolwiek inny producent smartfonów. Według wszystkich doniesień iPhone 12 ma być pierwszą serią obsługującą nowy standard komunikacji bezprzewodowej, czyli sieci 5G. Interesujące jest również to, że modem 5G znajdzie się na pokładzie każdego z czterech planowanych wariantów.
Apple nie podniosło cen iPhone 12 za obsługę 5G
Oczywiście musimy pamiętać, że powyższe ceny są jedynie przeciekami. Dlatego też ostatecznie iPhone 12 może być droższy. Jednak, jeśli podane ceny się sprawdzą, to fani “nadgryzionego jabłka” nie powinni narzekać. iPhone 12 Pro będzie kosztować tyle samo, co iPhone 11 Pro. Oczywiście mówimy tutaj o cenie w dniu premiery. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że oprócz standardowego polepszenia parametrów, Apple “w gratisie” może dorzucić obsługę sieci 5G. Dodatkowo opcja ta będzie dostępna we wszystkich wariantach. Jest to dobra wiadomość, ponieważ wcześniej mówiono o podejściu w stylu “5G premium”. Z reguły producenci smartfonów robią tak, że nowy standard łączności obsługiwany jest w pierwszej fazie tylko i wyłącznie przez najdroższe modele. Jeśli przecieki znajdą swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, to najtańszy iPhone z modemem 5G będzie kosztować w Polsce około 3400 – 3700 zł.
Kolejną ciekawostką jest również to, że iPhone 12 będzie pierwszym modelem od czasów iPhone 7 z modemem Qualcomma. Przez ostatnie lata Apple korzystało w tym przypadku z układów Intela, które niestety charakteryzują się trochę wolniejszymi prędkościami transmisji danych. Dodatkowo Intel nie podołał w opracowaniu własnego modemu 5G. Taki obrót spraw skłonił Apple do przejęcia działu mobilnego Intela i podpisania ugody z Qualcommem. To właśnie Qualcomm będzie przez najbliższe lata dostarczać Apple moduły łączności. Później (wstępnie mówi się o okolicach 2025 roku) Apple ma przejść na swoje autorskie rozwiązanie.
Źródło: Front Page Tech