Fani Apple zapewne nie mogą się doczekać premiery nowego telefonu od “ogryzka”. Muszę przyznać, że jestem jednym z nich. Lubię swojego iPhone 5S, ale z miłą chęcią wymieniłbym go na coś nowszego. Z uwagi na to, że iPhone SE to praktycznie ta sama generacja, co iPhone 6, tak więc nawet nie przymierzałem się do zakupu. Fani jabłka wymieniają swoje iPhone‘y tak co dwie generacje. Czekam zatem, aż rynek zaleją iPhone 7.
Apple zapowiedziało premierę iPhone‘a 7 na wrzesień. W sieci pojawiło się wiele plotek na temat wyglądu nowego iPhone, które czytam z zapartym tchem. Muszę przyznać, że jako fan marki jestem mocno zainteresowany rozwojem tego modelu. Jest coś, co przykuło moją uwagę jeszcze bardziej. Powiem szczerze, że nawet nie spodziewałem się, że w sieci pojawią się już plotki dotyczące iPhone 8. A jednak tak się stało. Zastanawiam się, czy jeżeli one się potwierdzą, to czy nie darować sobie kupienia “siódemki” i poczekać na kolejną wersję. iPhone 8 będzie podobno przełomowy!
Premiera iPhone 8 ma nastąpić w 2017 roku, ale nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładnie ma się to odbyć.
Prawda jest taka, że informacje dotyczące wyglądu nowego produktu “ogryzka” to też plotki, ale jeżeli się potwierdzą, to będzie naprawdę rewolucyjny krok do przodu, na który od dawna czekałem. Wszystko wskazuje, że kolejny iPhone, pokazany w przyszłym roku, będzie przełomowym urządzeniem, na miarę pierwszych telefonów Apple’a. W końcu to Apple zacznie dyktować kanony, jakie modne będą na rynku smartfonów, a nie konkurencja. Wiele wskazuje, że telefon, który zapewne będzie nazywał się iPhone 8, będzie w całości składał się z wyświetlacza. Na to chyba wszyscy fani marki czekali już od dawna. Osobiście, jestem fanem wszystkiego, co jest “crystal“, nawet specjalnie do swojego systemu operacyjnego pisałem nakładki, aby mieć dużo przeźroczystości, także taka opcja przypadła mi do gustu. Boki i tył nowego iPhone‘a mają zostać pokryte ekranem dotykowym. Skąd pojawiła się taka informacja w sieci? Może to tylko jakiś głupi dowcip użytkowników.
14 czerwca 2016 roku firma Apple zarejestrowała kolejny patent. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jest to dokument potwierdzający, że iPhone 8 będzie telefonem składającym się w całości z wyświetlacza, przynajmniej na zewnątrz urządzenia.
Wygląda na to, że nie są to tak do końca tylko plotki. Według papierków, jakie podpisało Apple całość urządzenia, łącznie z bokami oraz tyłem, składać się będzie z ekranu dotykowego. Dodatkowo, z tego, co czytałem, to urządzenie to nie będzie miało z boku żadnych przycisków, a wyświetlacz ma być elastyczny, owinięty wokół telefonu. Oczywiście, będzie nim można robić i zdjęcia i filmy. Na fotkach z dokumentu można zauważyć także wielkie gniazdo. Jest to zapewne gniazdo do ładowania i oby zostało zastąpione czymś mniejszym, bo to wyglądała nie fajnie i psuje ogólny design. Pocieszające jest to, że wniosek ten trafił do urzędu jeszcze w 2011 roku, co oznacza, że na pewno na tę chwilę złącze to ulegnie zmianie.
Wygląda na to, że iPhone 8 będzie tym smartfonem, na którzy czekają nie tylko fani marki, ale wszyscy fani technologii. Nowoczesny, designerski, elegancki. Muszę przyznać, że taka droga rozwoju Apple bardzo mi się podoba i na to czekałem. Oby nic nie uległo zmianom.
