Pogłoski o premierze serwisu Amazon w Polsce nie są niczym nowym. Środowisko e-commerce zdawało sobie sprawę z tego, że w końcu do tego dojdzie – nasz rynek jest spory i bardzo perspektywiczny. Co to oznacza dla klientów, a także całego sektora handlu online, który w Polsce wykształcił własną tradycję?
Jak się ma e-commerce w Polsce?
Nasz rynek bardzo dynamicznie reaguje na wszelkie zmiany w obszarze e-commerce. Ten sektor rośnie w naszym kraju od dawna i nie zapowiada się, by cokolwiek miało się w tej materii zmienić. Prawdopodobnie dojdzie jednak do roszady na poziomie tego, jak traktujemy zakupy w internecie, a także do kogo trafiają prowizje za handel w sieci.
Obecnie od lat niewątpliwym liderem rynkowym jest Allegro. Inne firmy, które dysponują zagranicznym kapitałem – OLX, AliExpress, czy niemiecki wariant Amazona – są znane praktycznie każdemu internaucie, jednak liczba transakcji jest stosunkowo niewielka. Allegro łączy w swojej funkcjonalności oferty lokalne, oferty innych sklepów internetowych, a także standardowy serwis aukcyjny. Ze względu na długą obecność na rynku firma dysponuje dobrym zrozumieniem realiów rynku – powstała przy współpracy z firmami kurierskimi usługa SMART to jeden z wielu dowodów. E-commerce to jednak nie tylko samo Allegro, lecz także spora liczba sprzedawców, która działa pod jego skrzydłami. Jako Polacy chętnie sięgamy po zakupy w sieci, a także po możliwości internetowego kanału dystrybucji. Serwisy takie jak Allegro dają możliwość obsługi jednego i drugiego zadania.
Amazon w Polsce może sporo namieszać
Wejście Amazona do Polski spowoduje spore roszady w naszym rynku e-commerce. To pewien krok milowy w historii handlu internetowego nad Wisłą. Co będzie oferować Amazon w Polsce? Oto najważniejsze korzyści, które zyskają polscy internauci:
- dostęp do ofert z zagranicy,
- większa świadomość na temat oferty amerykańskiego giganta (trzeba przyznać, że jej zakres jest imponujący),
- ciekawsze możliwości dla sprzedawców.
Aktualnie ciężko ocenić wpływ tego ruchu na poziom cen. Prawdopodobnie jednak dla konsumentów sytuacja, w której Amazon i Allegro rywalizują o ich uwagę, będzie owocowała nowymi usługami, innowacjami i atrakcyjnymi ofertami. Warto przyjrzeć się dokładniej trendom i monitorować je na bieżąco – niezależnie od tego, czy jesteśmy przedsiębiorcami, sprzedawcami, pośrednikami, dostawcami, czy wreszcie klientami.
Czy Amazon w Polsce się spóźnił?
Z perspektywy rynku e-commerce brak dotychczasowej obecności Amazona w naszym kraju może dziwić. Oczywiście mogliśmy zamawiać ze strony Amazon.de i innych zagranicznych wersji, jednak nie istniał pełnoprawny serwis Amazon.pl. Infrastruktura i magazyny dostępne w Polsce powinny bez problemu poradzić sobie z wymogami portalu założonego przez Jeffa Bezosa. Ciężko jednak ocenić, co jeszcze należy zrobić, zanim w technicznym kontekście Amazon będzie gotowy do wkroczenia na nasz rynek. Sam fakt, że niemal 40-milionowy kraj w Europie Środkowej, który jest jawnie zakochany w e-commerce, dopiero teraz okazał się atrakcyjnym kierunkiem dla największego sklepu online na świecie, jest jednak zastanawiający.
Dysponujemy sprawnymi systemami e-płatności, handel online jest dla nas niemal drugą naturą, a logistyka zapewniana przez firmy kurierskie stoi na świetnym poziomie. Czego zatem do tej pory brakowało w Polsce? Czyżby Amazon obawiał się rywalizacji z Allegro? To raczej mało prawdopodobne, jednak warto zwrócić uwagę na czynniki w pewnym stopniu niezależne od firmy. Być może motywem decydującym, o tym, żeby wejść do naszego kraju, jest pandemia – w końcu to okres, gdy e-commerce przeżywa jeszcze większy rozkwit. Warto jednak pamiętać o tym, że prace nad funkcjonowaniem Amazona w Polsce trwają już od wielu lat. Teraz przecieki medialne donoszą o intensyfikacji procesów, które mają prowadzić do oficjalnego otwarcia Amazon.pl.
Allegro vs Amazon. Czy polską firmę czeka trudny okres?
Problemem Allegro jest fakt, że Amazon stanowi bardzo trudną do pokonania konkurencję. To monopolista klasy światowej, który dysponuje znakomitą wiedzą i infrastrukturą, która umożliwia skuteczny handel w internecie – zarówno po stronie sprzedających, jak i kupujących. Pozycja Allegro jest zagrożona, co widać już na pierwszy rzut oka; wystarczy spojrzeć na giełdę. Notowania spółki są coraz gorsze, a spadek ten zdecydowanie ma związek z przeciekami o ekspansji Amazona.
To trudny okres dla zarządzających firmą Allegro funduszy Mid Europa Partners, Permira oraz Cinven. Brytyjscy inwestorzy z pewnością obserwują każdy krok amerykańskiego giganta i starają się zdziałać, co mogą, zanim Amazon wejdzie na polski rynek. Pomimo obecności brytyjskiego kapitału Polacy wciąż wydają się silnie związani z marką Allegro. To gracz o ogromnym znaczeniu dla naszego rynku e-commerce, którego pozycja była do tej pory niezachwiana.
Co przemawia za silną pozycją Allegro w Polsce?
Jednym z kluczowych czynników, który wpływa na to, że Allegro ma się tak dobrze w naszym kraju, jest rozpoznawalność portalu. Badania wykonane na potrzeby Izby Gospodarki Elektronicznej pokazują, że aż 86% osób spontanicznie wymienia tę markę podczas zapytania o e-serwis. Na drugim miejscu jest OLX z wynikiem 40%, a na trzecim, co ciekawe, AliExpress. Biorąc pod uwagę, że znajomość Amazona jest znacznie niższa niż tych podmiotów, amerykański portal musi dopiero zacząć walczyć o zaistnienie w świadomości polskiego konsumenta. Nie oznacza to jednak, że gwałtowna reakcja giełdy nie była bezzasadna – w długim wymiarze czasowym Allegro może mieć coraz większe problemy w rywalizacji z Amazonem.
Nie tylko Allegro. Jak ta sytuacja ma się do innych gigantów handlu internetowego?
Obecność Amazona może mieć spory wpływ na sytuację marketów takich jak RTV Euro AGD, Media Expert, Morele, Rossmann, Empik i wielu innych firm, które skupiają się na konkretnym sektorze rynku. Allegro cierpi najbardziej na obecności Amazona, gdyż jest bezpośrednim konkurentem tej marki. Choć „na papierze” Empik również rywalizuje z Amazonem, w świadomości klienta jest nieco inaczej. Przy badaniach świadomości klientów na temat sklepów e-commerce, które oferują konkretny typ produktów, Allegro nie zawsze jest najczęściej kojarzonym podmiotem. Dobrym przykładem takiej sytuacji jest Zalando – młode osoby, zapytane o serwis kojarzący się z możliwością zakupu odzieży online, najczęściej wymieniają właśnie Zalando, potem H&M, a dopiero potem Allegro. Podobnie jest w przypadku zakupów sprzętu elektronicznego, gdzie RTV Euro AGD oraz Media Markt również wygrywają z Allegro.
Zarówno Empik, jak i Rossmann bardzo silnie wpisały się w świadomość klientów i zdarza się, że zaczynają stanowić synonim księgarni i drogerii. Również kolejny gigant e-commerce – Oponeo.pl – nie ma się czego obawiać. Firmy o profilu skupionym na konkretnym segmencie handlu również mogą nieco stracić w związku z wejściem Amazona do Polski. Pomimo tego jest to działalność łatwiejsza w zarządzaniu, dzięki czemu prawdopodobnie nie znikną w najbliższym czasie z sektora e-commerce. Nawet w perspektywie wielu lat Amazon może nie zająć ich miejsca w świadomości konsumenta – tak jak nie udało się to Allegro.
Amazon w Polsce niekoniecznie jest skazany na sukces – ekspansja nie zawsze kończyła się powodzeniem
Istnieje kraj, w którym Amazon nie był wystarczająco dobrze dostosowany do lokalnych realiów e-commerce, by rywalizować z lokalnym gigantem. Niestety dla Polski taka sytuacja miała miejsce w kraju, którego specyfika jest zdecydowanie odległa od naszych norm społecznych i handlowych. Mowa tu oczywiście o Chinach, gdzie e-commerce realizowany jest przede wszystkim przez lokalne firmy, takie jak na przykład Alibaba. Jeśli więc chodzi o takie same perspektywy dla starcia Allegro i Amazona, sukces tego drugiego – choć nie może być stuprocentowo pewny – jest dość prawdopodobny. Polski rynek nie wydaje się na tyle specyficzny, by amerykański gracz miał ponieść u nas porażkę. System handlu w Chinach wygląda oczywiście zupełnie inaczej niż w Europie, a na jego specyfikę składa się nie tylko kultura, lecz także kwestie takie jak systemy płatności czy wysokość wpłat do budżetu państwa.
Warto przy tym zwrócić uwagę także na naszych zachodnich sąsiadów, których podejście do handlu zdecydowanie bardziej przypomina polskie realia. W Niemczech Amazon zupełnie zdominował sektor e-commerce i jego pozycja jest bardzo wysoka. Należy jednak podkreślić, że Allegro na przestrzeni lat wyrobiło sobie znacznie lepszą pozycję, niż inni rywale Amazona na rynku niemieckim. Właśnie ze względu na obecność tak istotnego gracza ciężko jest przewidzieć losy serwisu Amazon w Polsce.
Jak wejście Amazona przełoży się na sytuację przeciętnego klienta e-commerce w Polsce?
Z pewnością rynek e-commerce w Polsce nie będzie taki sam, jak do tej pory. Z jednej strony obecność firm o globalnym charakterze objawiała się już u nas możliwością zakupów na AliExpress czy Amazon.de. Tym razem jednak dostęp do towarów może stać się jeszcze prostszy. Na pewno wzrośnie świadomość na temat usług firmy Amazon, a także ich dostępność w naszym kraju.
Dla konsumentów jest to sytuacja wygodna, ciekawa i dająca szansę na tańsze zakupy. Niezupełnie da się ją jednak określić jako coś całkowicie pożądanego. Tanie towary dalej będą dostępne; zwiększy się także dostępność różnych dóbr z zagranicznych rynków. Infrastruktura się rozwinie, a najwięksi gracze rynkowi będą rywalizować o uwagę klientów. Mimo tego należy mieć na uwadze monopolistyczne praktyki Amazona. Wpływ tej korporacji na świat może być po prostu groźny w kontekście geopolityki czy kwestii społecznych. Niektóre aspekty polityki tej firmy w samym USA często obracane są w żart w dziełach kultury. Być może to wyraz bezsilności i poczucie zależności od giganta rynkowego. Należy zwrócić uwagę na globalny charakter funkcjonowania Amazona, ogromny kapitał, a także liczbę rozwijanych inicjatyw. Tak samo jak powinniśmy obawiać się dominacji Facebooka, Google czy innych firm technologicznych, tak musimy zwracać uwagę na gigantów e-commerce i patrzeć im na ręce.
Źródła: Statista.com, eizba.pl