Renomowana marka, pionier w zakresie technologi i innowacji – Apple, znajduje się aktualnie pod swoistym „ostrzałem”. Firma jest krytykowana za brak inwencji, brak pomysłu na nowe produkty, wyciąganie od klientów absurdalnych kwot za produkty, które nie prezentują zbyt dużej wartości i szeroko rozumiany „przerost formy nad treścią”. Czy jednak jest tak w rzeczywistości?

Sytuacja Appe na poszczególnych rynkach

W przeszłości iPhone był serią, która narzucała trendy i dyktowała warunki na rynku. Na chwilę obecną telefony z iOS nie cieszą się aż tak wielkim powodzeniem i poszanowaniem wśród konsumentów. Konkurencja rośnie w siłę, Apple wciąż prezentuje nam wiele innowacji, ale to marki takie jak Samsung i Huawei stają się, a właściwie już są liderami. Seria Galaxy Note wprowadziła zupełnie nową modę na duże ekrany i rysiki, tak bardzo wyśmiewane przez Apple, a teraz zaadoptowane przez nich samych (iPhone Xs Max posiada jeden z największych ekranów na rynku, Apple Pen możemy kupić już za mniej więcej 400 złotych).

Nie na telefonach świat się kończy – głośniki z Siri rywalizują z asystentem Google i Alexą od Amazona. W tym wypadku Apple również wypada dosyć blado na tle konkurencji. Również MacBooki przeżywają ciężki okres, stając do walki z produktami premium od Della, Microsoftu, czy też nawet Xiaomi czy Huawei. To co broni giganta z Cupertino to środowisko pracy – specjaliści wciąż cenią sobie integrację poszczególnych urządzeń z iOS.

źródło: http://www.apple.com

Problem z cenami produktów od Apple

Konsumenci coraz częściej patrzą na relację jakość – cena, a nie koniecznie na „ekskluzywne” ceny, za w gruncie rzeczy nie aż tak „luksusowe” urządzenia. Bardzo dobrze obrazują to rewelacyjne wyniki sprzedaży Xiaomi, czy też Huawei, i nie chodzi tu tylko o telefony, ale też inne technologiczne gadżety. Mało tego – Apple każe sobie płacić za ładowarkę z obsługą szybkiego ładowania. I to nie są małe pieniądze bo od 89 złotych, do aż 428 złotych. Niestety w parze wraz z ceną nie idzie wydajność, ani innowacyjność, czego doskonałym przykładem jest iPhone Xr, który kosztuje „zaledwie” 3729 złotych, a mówiąc: „tak pomijając logo z jabłkiem, to nie jest tyle warty”, wyczerpiemy temat absolutnie.

Apple AirPower
Apple AirPower

Sytuacja Apple – innowacje w służbie giganta technologicznego

Na rynku tabletów iPad wciąż jest bardzo cenionym produktem, który nieustannie przynosi zyski Apple w sektorze, gdzie inni notują systematyczne straty. Tylko, że ten rynek przechodzi właśnie zupełną zmianę, tablety ewoluują w komputery 2w1 i tzw. phablety, które zdominowały smartfonową rzeczywistość. Ale Apple przoduje również w kategorii smartwatch – Apple Watch Series 4 jest absolutnie bezkonkurencyjny. Posiada on technologię eSIM, certyfikat FDA, pozwala on na doskonałą analizę pracy serca i pulsu krwi. W serii iPhone również pojawiają się pewne nowoczesne rozwiązania. Przykładowo procesor Apple A12, który wygrywa w benchmarkach z konkurencją (póki co, bo Qualcomm Snapdragon 855 nie jest jeszcze dostępny), czy też innowacyjne zastosowanie AI w sofcie aparatu fotograficznego. Apple wciąż potrafi „pokazać pazur” i pokonać konkurencję. Ale nie jest już w stanie wygrywać na każdej płaszczyźnie, nawet na tych, na których do tej pory byli niepokonani.

Apple Watch 3 LTE

Przerost formy nad treścią

Oczywiście każdej marce zdarzy się gorszy produkt, albo nieudany projekt. W wypadku Apple takie sytuacje nie mają miejsca aż tak często. Jednak firma czasami daje nam powody do pewnego niepokoju, czy aby rzeczywiście wszystko jest „all right”. Doskonałym przykładem jest problem z ładowarką bezprzewodową AirPower, która mogłaby ładować iPhone-y oraz wszystkie niezbędne akcesoria, tj. Apple Watch i słuchawki AirPods. Po głośnych zapowiedziach i wstępnych prezentacjach nastąpiła cisza. Nikt nic nie wie. Apple zaprezentowało już nowe produkty, i jakoś nie znalazła się wśród nich wyczekiwana ładowarka. Nie działa to dobrze na wizerunek marki. Media od razu podchwyciły, to że coś jest nie tak i zaczęły drążyć temat. Według przecieków Apple nie było w stanie stworzyć takiego produktu, jaki wstępnie sobie zaplanowali.

Finder for AirPods

Czy ma to jakiekolwiek znaczenie?

Produkty Apple i tak się sprzedadzą. I marka doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Mogą swobodnie kontynuować swój model biznesowy. Koncepcja „premium” jest powielana przez niektórych producentów (LG Signature Edition). W przypadku tej firmy również przynosi pewne zyski, aczkolwiek nie tak spektakularne jak w wypadku giganta z Cupertino. W tym momencie korzystają z pozycji, o którą walczyli przez lata. Dodatkowo ich grupa docelowa – bogata klasa średnia, i ludzie zamożni, coraz częściej mogą sobie pozwalać na zakup takich markowych urządzeń. I nawet jeśli Samsung, Huawei, Xiaomi i im podobni pokonają Apple pod kątem ilości sprzedawanych urządzeń, to amerykańska legenda wciąż będzie żywa.