Diablo IV to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów ostatnich czasów. Druga wersja tej gry zrobiła furorę i stała się tytułem wręcz kultowym. Trzecia odsłona także ma wielu fanów, ale ci, co grali w poprzednie części, potrafią naprawdę ostro marudzić na jej temat. A to, że za wiele zmian, a to, że zbyt cukierkowa. Zapewne, w tym momencie, zarówno fani “dwójki”, jak i wielbiciele trzeciej odsłony czekają na jakieś nowości. Najgorsze jest to, że Blizzard obiecuje nam je już od jakiegoś czasu i cały czas dostajemy jakieś szczątkowe newsy. W tym momencie nie jest inaczej, ale niestety na tę chwilę chyba tylko tym możemy się zadowolić.
Uwielbiam serię Diablo. To nie tylko moja ulubiona gra od firmy Blizzard, ale chyba najbardziej pasujący mi tytuł w całym moim życiu. Nie będę się kłócił o to, czy Diablo zasługuje na tytuł gry wszechczasów. O gustach się nie dyskutuje, a mój jest bardzo skierowany w stronę hack’n’slash. Czy chcemy, czy nie, Diablo króluje w tej dziedzinie. Nic więc dziwnego, że z niecierpliwością czekam na kolejną gratkę. Biorąc pod uwagę doniesienia, które ostatnio pojawiają się w sieci, może okazać się, że nowe Diablo pojawi się na rynku szybciej, niż do tej pory zakładaliśmy. Oczywiście, musimy brać poprawkę, ponieważ nie są to informacje z oficjalnego źródła. Jednakże trudno przejść obok nich obojętnie.
Tym razem garść rewelacji dotyczących Diablo IV przekazał użytkownik serwisu Reddit o pseudonimie Poundcake_64.
Powołał się on na przeszło dwudziestoletnie doświadczenie w branży gier. Nie jest on więc bezpośrednio związany z firmą Blizzard, a przynajmniej z jego postów to nie wynika. Podzielił się on z użytkownikami Reddita analizą stanu rozwojowego gry Diablo 4. Oparł on obserwację na danych, które Blizzard przesyła do swoich partnerów i oddziałów za pośrednictwem sieci Content Delivery Network. Według niego nowa wersja Diablo jest w bardzo zaawansowanym stadium produkcji i już niebawem pojawi się na rynku. Pamiętajmy, że nie są to żadne dane oficjalne (o czym sam Poundcake_64 wspomina w swoich postach). Zacznijmy od tego, że wczesna wersja tego tytułu podobno już trafiła do producentów sprzętu, czyli plotki mogą wydawać się bardzo prawdopodobne. Poundcake_64 zahaczył o ciekawą kwestię w swoich rozważaniach. Skupił się bowiem na numerze wersji gry.
Wgrany na CDN build oznaczono jako 0.0.1.23041, co oznacza, że Diablo IV otrzymało już szereg wersji i musi być niedaleko tej finalnej.
Postaram się wytłumaczyć wam, skąd właśnie takie wnioski. Po pierwsze, Poundcake_64 informuje, że trwają już prace nad chatem gry. Co więcej, Diablo 4 pojawiło się już na Battle.net (nie, niestety, w Polsce jest absolutnie niedostępny — dlaczego mnie to w ogóle już nie dziwi?). Wersja pojawiła się w USA i Wielkiej Brytanii. Ciekawe, czy użycie VPN sprawiłoby, że byłbym w stanie dorwać się do tej wersji. Niestety, będzie to niemożliwe, bo Battle.net dla Diablo 4 nie jest dostępny dla zwykłych wyjadaczy chleba. Pamiętamy też, że w lutym pojawiła się informacja, że za projekt odpowiada już Rod Fergusson. Jest to taki magik, który bierze się do roboty, kiedy zostają ostatnie bajery do dopieszczenia. Jest to też weteran serii Gears of Wars. Nowa wersja Diablo ma wyjść na kilka urządzeń: PC, Xbox One, PlayStation 4. Poudcake_64 ma dla nas jeszcze kilka newsów. Według niego obecnie tytuł ma ponoć ważyć 30GB, a partnerzy technologiczni Blizzard Entertainment już testują grywalną wersję.
Skąd możemy mieć pewność, że informacje odnośnie Diablo IV są wysoce prawdopodobne?
Wszystko opiera się o numer wersji, jaki Poudcake_64 wyciągnął z danych Blizzard. Spójrzmy na te same numery w przypadku poprzedniej wersji ze świata Sanktuarium. Przed premierą Diablo 3 funkcjonowało w wersji 0.0.1.9558, którą – gdy już uznano, że gra jest gotowa – zamieniono w 1.0.1.9558. Ważne są tutaj ostatnie cydry tej numerologii. Użytkownik Reddita zwraca uwagę na to, że podkreśla, że w Blizzardzie numeracja z reguły sięga od 1 do 70000. Obecny build Diablo 4 funkcjonuje jako 0.0.1.23041.
Co dostaliśmy na tę chwilę ze strony samego Blizzard w odniesieniu do Diablo IV?
Firma nie wydała jeszcze żadnego, oficjalnego zawiadomienia w sprawie daty premiery. Nie ma też oficjalnych wymagań. Być może milczą, bo boją się kolejnej wpadki wizerunkowej (a trochę ich było, niestety). Pojawiła się jednak oficjalna strona, na której zawarte są informacje o klasach, rozgrywce, świecie przedstawionym i fabule gry. U mnie niestety strona chodzi fatalnie (bardzo muli, zacina się, zawiesza), mimo że posiadam nie najgorszy sprzęt na tę chwilę pod ręką (Dell Precision 5510, 7M55PF2). Możliwe, że problemem jest karta graficzna, która nie uciągnie najnowszych, kultowych tytułów. Nie nastraja to jednak w kwestii wymagań Diablo IV. Mam nadzieję, że nie będę zmuszony kupować nowego sprzętu na tę grę. Możecie sobie jednak sami sprawdzić, jak strona Diablo 4 śmiga u was (albo i nie) i dajcie znać w komentarzach. Jestem ciekawy, czy problem dotyczy tylko mojego sprzętu, czy może, jest ogólny 😉