Od początku świata pedofile wynajdowali sobie różnego rodzaju formy, aby mogli się kontaktować z dziećmi. Szwendają się po parkach, zatrudniają jako opiekunowie w przedszkolach, a w dzisiejszych czasach oblegają internet. W ostatnim czasie bardzo popularnym narzędziem do wabienia młodzieży okazała bardzo popularna gra Fortnite.
Zacznijmy od tego, czym jest Fortnite.
Sam nie wiedziałem, co to za gra, dopóki nie zająłem się tematem. Muszę przyznać, że w gronie młodzieży ostałbym zlinczowany. Za moich czasów wstydem było nie znać Heros of Might and Magic III, ale i tak dotyczyło to niewielkiego grupy zapaleńców. Krążą plotki po sieci, że gra jest na tyle szlagierowa, że rodzice zaczęli fundować z niej korypetycje swoim pociechom. Grając jako smark, miałem do dyspozycji co najwyżej solucję kupioną z CDA Action za 11,99 PLN. Miałem to wyboru albo to, albo kilka paczek Lays’ów. Teraz gra komputerowa ustala pozycję w społeczeństwie. Nic dziwnego, że tak łatwo w niej kimś manipulować.
Kilka słów o samym tytule.
Fortnite jest to gra survivalowa rozwijana przez studio People Can Fly oraz Epic Games, wydana w formie wczesnego dostępu 25 lipca 2017. Co więcej, gra zawiera tryb współpracy i Battle Royale. Rozgrywka w trybie kooperacji opiera się na badaniach, gromadzeniu zasobów, budowaniu ufortyfikowanych budynków i walce z falami nacierających potworów. Nic więc dziwnego, że przyciąga tłumy. Według danych, W lipcu 2017 liczba sprzedanych egzemplarzy przekroczyła liczbę 500 tysięcy, a w sierpniu już przekroczyła milion. W pierwszym roku od wprowadzenia jej na rynek w lipcu 2017 r. grało w nią nawet 125 milionów osób. Obecnie szacuje się, że co miesiąc Fortnite ma ponad 40 milionów aktywnych graczy. Nic dziwnego, że wstydem jest nie znać tego tytułu i w niego nie grać. Domyślam się, że dzieciaki, zamiast spotykać się wieczorem w parku, umawiają się na partyjkę Fortnite. Fortnite jest dostępna na Xbox One i PlayStation 4, ale można w nią grać także na komputerach z systemem Windowsach, Macach, a nawet iPhone’ach.
Są jednak tego nie małe konsekwecję.
Pominę może już fakt, jak bardzo przywiązanie do świata wirtualnego wypatrzą psychikę młodocianych. Bardzo szybko są w stanie zapominać, czy to rzeczywistość, czy już gra. Częste granie zaburza funkcję poznawcze i wpatrzą empatię. Dzieci są bardziej nieczułe, introwertyczne i samolubne. Mają ogromne problemy z nawiązaniem kontaktów w świecie rzeczywistym i co więcej, o wiele łatwiej nimi manipulować. Jak widać, świetnie nadaje się do tego Fornite. Czat głosowy nie jest moderowany i można go wprawdzie wyłączyć, ale znaczącoZostał aresztowany i oskarżony o nagabywanie dzieci i skłanianie ich do czynności seksualnych, do czego wykorzystywał czat gry „Fortnite”. Co więcej, na jego komputerze znaleziono zdjęcia i filmy co najmniej jednej nieletniej ofiary. Policja stanu Floryda uważa, że poszkodowanych może być dwadzieścia innych osób. Niestety, było to do przewidzenia. Takie miejsca są do tego dobre. Jestem tym faktem niejako bardzo zdziwiony. Od wielu lat w sieci i innych mediach krążą filmy i artykuły, które informują o takowych możliwościach. Mimo to dalej znajdują się dzieci, które dają się na to nabrać. Gra jest przeznaczona dla osób od 12 roku życia, ale myślę, że nawet, jakby zawyżyć linię wieku i tak nastolatki nie zrezygnowałyby.
Okazało się, że tę lukę wykorzystał pewien 41 latek z Florydy.
Został aresztowany i oskarżony o nagabywanie dzieci i skłanianie ich do czynności seksualnych, do czego wykorzystywał czat gry „Fortnite”. Co więcej, na jego komputerze znaleziono zdjęcia i filmy co najmniej jednej nieletniej ofiary. Policja stanu Floryda uważa, że poszkodowanych może być dwadzieścia innych osób. Niestety, było to do przewidzenia. Takie miejsca są do tego dobre. Jestem tym faktem niejako bardzo zdziwiony. Od wielu lat w sieci i innych mediach krążą filmy i artykuły, które informują o takowych możliwościach. Mimo to dalej znajdują się dzieci, które dają się na to nabrać. Gra jest przeznaczona dla osób od 12 roku życia, ale myślę, że nawet, jakby zawyżyć linię wieku i tak nastolatki nie zrezygnowałyby.
Okazuje się, że gra ma zły wpływ na nastolatków i mocno uzależna.
Dziewięcioletnia Brytyjka musiała poddać się terapii z powodu uzależnienia od znanej gry komputerowej Fortnite. „Kiedy pozwoliliśmy jej grać, nie mieliśmy pojęcia, że ta gra jest tak uzależniająca i ma taki wpływ na psychikę” – powiedziała mama dziewczynki magazynowi „Sunday People”. „Fortnite zdaje się wypełniać pewną lukę w obecnej ofercie gier komputerowych” – mówi psycholog kliniczny Emily Gifford. – Ta gra jest pewnym kompromisem i wielu rodzicom łatwiej jest się na nią zgodzić” – ciągnie Gifford, cytowana przez portal LiveScience. Powinniśmy jednak pamiętać, że dzieci nie powinny grać w gry komputerowe więcej, niż sześć godzin tygodniowo. Co więcej, należy dzieci bardzo uczulać na niebezpieczeństwa związane z przebywaniem w sieci. Kilka lat temu bardzo głośno było na temat pedofilów polujących na dzieci na czatach i komunikatorach internetowych. Teraz zboczeńcy wykorzystują do tego celu gry sieciowe.
W zeszłym tygodniu w USA doszło do aresztowania 24 osób przyłapanych na próbach namówienia nieletnich do nawiązania kontaktów seksualnych.
Wszystkie te osoby używały czatu z gry Fortnite. Podawały się na dzieci i w ten sposób nakłaniały maluchów do czynności seksualnych. Oczywiście, policja złapała pedofila na zaplanowanej obławie. Myślę, że nieletni powinni być szczególnie wyczuleni na takie sytuacje — przez rodzinę, szkołę, starsze rodzeństwo, czy właśnie media. Pisząc dla Was artykułu, także czuje się odpowiedzialny. Chciałbym, aby ten artykuł dotarł do jak największej ilości młodych ludzi i przypomniał im o zagrożeniach w sieci. Jeżeli komuś z Was zdarzy się coś takiego, od razu powinniście powiadomić rodziców, nauczycieli, pedagogów czy nawet rodziców. Nie jesteście z problemem sami i nic nie musicie. Osoba po drugiej stronie może Was skrzywdzić. Możecie się przed tym obronić. Wystarczy odrobina odwagi..
