Niestety w polskim internecie nie brakuje oszustów, którzy bardzo często chcą sprzedawać niskiej klasy sprzęt komputerowy w pozornie „atrakcyjnych” cenach. Nie dać się oszukać nie jest łatwo, w końcu aukcje posiadają bardzo bogate, pozytywne opisy z „prawdziwymi” testami kompozycji w grach komputerowych i językiem korzyści. Jak się nie dać oszukać w zakupach internetowych sprzętu komputerowego to współczesny temat, przyjrzyjmy się więc mu lepiej.
Czym są „gotowce” i dlaczego nie zawsze warto je kupować?
Wiele osób potrafi składać komputery. Nie jest to zadanie zbyt trudne, wymaga trochę czasu, opanowania kilku prostych filmików z internetu i zabrania się do pracy. Szczególnie że w dzisiejszych czasach takie usługi oferują sklepy internetowe (morele i x-kom posiadają swoje własne serie, a za opłatą zmontują naszą kompozycję). My sami bez problemu znajdziemy konfiguratory, które pozwolą na dobranie w odpowiedni sposób komponentów do naszych potrzeb. Wiele osób jednak stara się zarabiać na konstruowaniu komputerów – nie ma w tym nic złego. Gotowe pecety możemy nabyć na serwisach aukcyjnych, twórca zamieszcza specyfikację i oferuje często znacznie niższą cenę. Nie mamy jednak pewności co do wartości towaru, który kupujemy.
Głównym problemem jest nasz brak wiedzy o komputerach
Pewnie wiele osób zastanawia się na czym zarabia oszust. Oszust zarabia na naszej niewiedzy i naiwności. Często specyfikację mamy przed oczami – jasno i wyraźnie. No może nie jasno i wyraźnie, a jednak za lekką mgiełką. Czasami pozbawiona jest dokładnego modelu procesora (bezwzględna konieczność), taktowania pamięci RAM (duże znaczenie do funkcjonowania układów AMD), tego, czy zastosowane komponenty są nowe, czy pracowały w innych konfiguracjach. Właściwie to niewielu sprzedawców, nawet tych uczciwych podaje takie informacje, gdyż dla nich akurat jest to oczywiste. Takie detale powinny zwrócić naszą uwagę. Fraza „procesor Intel i7 o wysokiej wydajności” nie mówi nic. Absolutnie nic. Przypomnijmy, że Intel posiada już dziesięć generacji swoich procesorów i znacząco różnią się one możliwościami i specyfikacją.
Więc z takiej frazy wynika tylko tyle, że „może na pokładzie tego komputera jest procesor i7 nic nie warty, odzyskany ze starej biurowej konfiguracji, albo znajduje się tu najnowszy procesor i7 dziewiątej, dziesiątej generacji, na którym bez problemu będziesz pracować przez długie lata”. Takich ofert bezwzględnie należy unikać. Niektórzy oszuści zrozumieli, że nawet jeśli klient przejrzy fortel w takim aspekcie, mogą bezczelnie pokazać mu specyfikację procesora, a on i tak z tego nic nie zrozumie. Przecież „wydajny procesor Intel i7-4770 – o maksymalnym taktowaniu 3,9 Ghz” dla laika brzmi tak samo dobrze, jak „procesor Intel i7-9700K o maksymalnym taktowaniu 3,6 Ghz”. A nawet lepiej, bo taktowanie jest wyższe. Ten drugi potrafi być jednak nawet dwukrotnie mocniejszy i wydajniejszy przy wykonywaniu niektórych operacji.
Musimy patrzeć sprzedawcy na ręce
Jeśli mamy wątpliwości – pytajmy. Przed zakupem możemy naprawdę zweryfikować czy produkt jest godny naszej uwagi, czy nie. Jeśli nie jesteśmy pewni, czy dany komponent jest wydajny, sprawdźmy. Nie musimy od razu odpalać benchmarka, który da nam tabelki z procentami, niewiele zresztą nam powiedzą. Możemy sprawdzić jak dany procesor i karta graficzna sprawdza się w naszych ulubionych tytułach. Praktycznie wszystkie nowe podzespoły znajdziemy w różnych filmikach, gdzie „badana” jest ich wydajność w danych grach. Jeśli dany element nie jest oryginalny – bezwzględnie odradzamy zakup. Innym problemem zakupów z użyciem serwisu aukcyjnego jest brak opakowań komponentów. Mogą przydać się do ich odsprzedania lub chociażby przeczytania instrukcji obsługi.
Nigdy nie sugerujmy się też jedynie opisem. Sami wyróbmy sobie opinię na temat danej konfiguracji za pomocą dostępnych źródeł, opinii, porównywarek komponentów. To, że ktoś napisze „komputer do Cyberpunka”, nie znaczy, że komputer odpali tę grę na najwyższych ustawieniach i zapewni stabilne 60 fps. Jeśli mamy wątpliwości, możemy zapytać o ofertę na forach dyskusyjnych, napisać do znajomego, który zna się na tego typu sprzęcie, albo po prostu nie kupować. Gotowce z allegro zazwyczaj są tańsze od konkurencji ze sklepów komputerowych. Kupując od renomowanego sprzedawcy lub budując komputer samemu mamy jednak pewność zastosowanych rozwiązań. Chociaż, jak pokazują opinie użytkowników, patologie zdarzają się też nawet w markowych sprzętach, sygnowanych przez liderów sprzedaży nad Wisłą.