Gadu-Gadu – tego programu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Nasz rodzimy komunikator zajmuje ważną pozycję w historii polskiego internetu. Pierwsza wersja GG pojawiła się latem 2000 roku, gdy zaledwie 10% Polaków miało stały dostęp do sieci. Od tego czasu komunikator przeszedł przez wiele zmian, w tym zmiany właścicieli. Najnowszy epizod historii GG rozpoczyna kupno platformy przez firmę England.pl, zajmującą się dotychczas przelewami finansowymi pomiędzy Polską a Wielką Brytanią.
Zacznijmy jednak od początku. Prace nad komunikatorem Gadu-Gadu rozpoczęły się w roku 1999, a jego pomysłodawcą i autorem był radomski informatyk Łukasz Foltyn, będący także współtwórcą popularnego niegdyś polskiego antywirusa mks_vir. 15 sierpnia 2000 to oficjalne narodziny GG – właśnie tego dnia aplikacja z oficjalnym numerem wersji 3.0 została publicznie udostępniona. Wzrost jej popularności był błyskawiczny. Już pierwszego dnia w serwisie zarejestrowało się 10 tysięcy użytkowników. Dwa dni później dodano niemalże już legendarny dźwięk przychodzącej wiadomości oraz dźwięk dostępnego użytkownika. Kolejne miesiące to stopniowe rozszerzanie funkcjonalności Gadu-Gadu – pojawiły się zmiany takie jak możliwość wysyłania wiadomości do osób niedostępnych, rozmowy grupowe, przesyłanie plików czy zakładka „WWW” z wyszukiwarką internetową.
Ekspresowy wzrost popularności
Rok od uruchomienia Gadu-Gadu mogło się pochwalić liczbą 250 tysięcy użytkowników. Jednym z głównych powodów tak szybkiego wzrostu popularności polskiego komunikatora był zwyczajny brak konkurencji na rynku. Na świecie dominował wtedy izraelski ICQ – od którego Gadu-Gadu zaczerpnęło m.in. sposób identyfikacji użytkowników (unikatowe numery) i ogólny sposób działania. W Polsce jednak komunikator ten był słabo znany. To umożliwiło serwisowi błyskawiczne zajęcie przejęcie tego fragmentu dynamicznie rozwijającego się polskiego internetu. Można zaryzykować stwierdzenie, że przez pewien czas posiadanie numeru GG było tak ważne jak posiadanie numeru telefonu. Przez następne kilka lat dodawano do programu funkcje takie jak status „Niewidoczny”, emotikony, statusy opisowe, rozmowy głosowe oraz przesyłanie wiadomości graficznych.
Dalszy rozwój
Maj 2005 roku to ważny moment dla historii Gadu-Gadu. To właśnie wtedy – kilka miesięcy przed powstaniem Naszej-Klasy.pl i ponad rok przed udostępnieniem Facebooka dla zwykłych użytkowników – powstał portal społecznościowy Generacja GG (później przemianowany na Moja Generacja). Łączył on w sobie funkcjonalność internetowej wizytówki, bloga oraz właśnie serwisu społecznościowego. Do Gadu-Gadu dołączyło kilka znanych w Polsce osobistości i instytucji, które otrzymały specjalne numery – m.in. Lech Wałęsa (nr 1980), portal Wiadomości24.pl, radio Złote Przeboje czy Muzeum Powstania Warszawskiego (nr 1944). Do sieci Gadu-Gadu włączono także serwis Fora.pl, który pozwalał użytkownikom na zakładanie bezpłatnych forów internetowych. Rok później pojawiło się Gadu Radio, które szybko stało się najpopularniejszym w Polsce radiem internetowym, obecnie funkcjonującym jako osobny serwis Open.FM. Ten okres to szczytowy moment w historii GG – w 2006 roku średnia liczba wiadomości przesyłanych przez komunikator w jeden dzień wynosiła aż 300 milionów.
Niestety niedługo później pojawiły się pierwsze znaki zbliżającego się upadku Gadu-Gadu. Pierwszy rok funkcjonowania portalu Generacja GG zaowocował pojawieniem się 4 milionów kont, jednak brak ciekawych funkcjonalności i problemy z serwerami spowodowały masowe porzucanie kont. Pod koniec 2007 roku nasz rodzimy komunikator przestał być kompletnie polski – w grudniu tego roku doszło do przejęcia GG przez południowoafrykański koncern Naspers. Łukasz Foltyn, autor protokołu i większości kodu aplikacji, sprzedał wówczas wszystkie swoje udziały w spółce, oficjalnie odchodząc od Gadu-Gadu.
Przegrana walka z Facebookiem
W latach 2007–2009 aplikacja Gadu-Gadu była poszerzana o przeróżne funkcje – większość z nich została jednak uznana przez użytkowników za niepotrzebne. Choć GG potrafiło zrobić naprawdę dużo, przekładało się to na większe zużycie zasobów, a także było to odejściem od korzeni programu, który miał służyć tylko do rozmów internetowych. Wobec wzrostu popularności Facebooka i usług Google takich jak Gmail i Dysk Google podjęto kilka prób prześcignięcia amerykańskich przedsiębiorstw. Wśród nich znalazło się m.in. uruchomienie poczty GG i dysku GG, a także nowy portal społecznościowy GG.pl. Niestety nowe pomysły Gadu-Gadu nie wypaliły, a program stopniowo tracił na popularności na rzecz sprawniejszego i bardziej przejrzystego Facebooka.
Nie są to jednak kompletnie mroczne czasy dla GG. W 2008 roku Gadu-Gadu stało się pierwszym komunikatorem internetowym użytym do komunikowania się z orbitą okołoziemską. 27 czerwca, w 30. rocznicę lotu pierwszego polskiego kosmonauty Mirosława Hermaszewskiego, odbyła się rozmowa pomiędzy internautami a astronautami znajdującymi się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W 2010 z GG korzystało 10,5 miliona użytkowników.
Strata popularności
Na przełomie 2009 i 2010 roku pojawiła się spora aktualizacja Gadu-Gadu – nowa wersja nosiła numer 10, posiadała znacznie zmieniony interfejs i wprowadziła jeszcze więcej odbiegających od korzeni komunikatora funkcjonalności: m.in. gry ze znajomymi czy galerie użytkowników. Użytkownicy narzekali na wydajność i przesadne „napchanie” komunikatora niepotrzebnymi funkcjami. Kolejne kilka lat to gwałtowny spadek liczby osób korzystających z GG. W styczniu 2013 z komunikatora korzystało 6,14 mln użytkowników, a ponad dwa lata później – w sierpniu 2015 – liczba ta zmalała już do 3,6 mln. Obecnie liczba realnych użytkowników wynosi około miliona. Zamknięto portal Moja Generacja, a także należące do GG serwisy Nauka.pl, GaduFoto i Bliziutko.pl. Obok zbytniego rozrośnięcia się funkcjonalności Gadu-Gadu powodem spadku popularności było także zbyt późne przygotowanie aplikacji na smartfony, które w ostatnich kilku latach zajęły pozycję podstawowego narzędzia komunikacji z internetem. Prawdziwym gwoździem do trumny było jednak pojawienie się w Polsce Facebooka – amerykański portal niemal natychmiastowo wyparł polskie rozwiązania (w tym również Naszą-Klasę czy Grono.pl).
Gadu-Gadu w minionej dekadzie niejednokrotnie zmieniało właściciela. Po południowoamerykańskim Naspersie właścicielem GG w 2015 roku stała się cypryjska firma Xevin Consulting. Następnie – 2 lata później – nastąpił czas na wykupienie przez polską firmę Sare, jednak ostatecznie nie doszło do transakcji.
England.pl – nowa nadzieja?
Po ponad 10 latach przynależności do zagranicznych spółek nadszedł czas na przywrócenie GG do polskich korzeni. Nowym właścicielem Gadu-Gadu została w tym miesiącu firma England.pl – będzie do niej należeć nie tylko sam komunikator wraz z jego kodem źródłowym, ale także wszystkie powiązane serwisy. England.pl to firma finansowa, zajmująca się obsługą elektronicznych przelewów bankowych między Wielką Brytanią a Polską. Niedawno zdecydowano się na rozszerzenie działalności na wszystkie kraje Unii Europejskiej. Jak podaje wiceprezes firmy Roman Remus, zakup Gadu-Gadu ma usprawnić komunikację między nowymi klientami. Jest także elementem długofalowej strategii biznesowej – do polskiego komunikatora wdrażane będą m.in. usługi z zakresu technologii finansowej. Na razie firma nie przedstawiła dokładnych planów wobec świeżo zakupionej aplikacji. Nie znamy także kwoty sprzedaży, jednak zakładamy, że jest większa niż zeszłoroczna oferta Grupy Sare wynosząca 2,4 mln zł.