Producenci gamingowych laptopów nadają swoim urządzeniom drapieżnego stylu. Korzystają z tego, że wszyscy kupujemy oczyma. Coś wygląda na sprzęt dla gracza, to musi nim być, niezależnie od tego co znajduje się „pod maską”. Nie zawsze jednak tak jest. Większość osób, które „siedzą” w gamingu „ogarniają” rynek na tyle, że nie potrzebują pomocy w wyborze odpowiedniego sprzętu dla siebie i nie kupią produktu, który nie będzie spełniał ich oczekiwań. Mają stały system oceniania sprzętu według parametrów, czasem nawet ugruntowanej opinii poprzedzonej doświadczeniem znajomych. Ale nie wszyscy – i właśnie dla tych mniej zorientowanych w świecie komputerów przeznaczony jest ten artykuł.
Opinie a parametry
Bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym czynnikiem przy wyborze sprzętu stają się opinie innych użytkowników. Warto jednak znać rolę podstawowych podzespołów – im więcej wiedzy posiadamy, tym jesteśmy mniej podatni na jakąkolwiek manipulację. Albo nawet niekoniecznie manipulację. Czasami opinia „A” mówi o tym, że rozdzielczość ekranu 1366 x 768 pikseli w tym laptopie dyskwalifikuje go dla tej osoby. Natomiast nie jest to żaden istotny parametr i niektórzy gracze nawet się nie zorientują, że tracą właśnie bezpowrotnie szansę grania w 1920 x 1080 pikselach. Warto więc po kolei, od najważniejszego do najmniej ważnego, przeanalizować co właściwie oznacza dany element specyfikacji.
Podstawa laptopa gamingowego – ekran
Zaczniemy od podstawowego parametru – ekranu. Nie jest on najważniejszy, jeśli chodzi o wydajność, czy szybkość działania. To my sami mamy się dobrze przed nim czuć. Zacznijmy więc od przekątnej ekranu – od niej zależy masa, wielkość i wygoda korzystania z komputera. Im większa, tym lepiej się na urządzeniu pracuje, gra, ale traci on na mobilności. Sprzęt „gamingowy” powinien mieć przynajmniej 15,6 cala, laptopy o mniejszej przekątnej w 99% są laptopami biurowymi. Na koniec zostawiamy sobie rozdzielczość i typ matrycy. Im większa rozdzielczość, tym lepsze wrażenia z gry. Obraz zawiera większą szczegółowość, jest nasycony kolejnymi pikselami. Nie ma to większego wpływu na rozgrywkę – jeśli musimy pójść na pewne kompromisy, ten parametr wydaje się być dobrym kandydatem na „cięcia” budżetowe. Matryca też nie ma większego znaczenia – jeśli lubimy matowe LED-y to powinniśmy je wybrać zamiast błyszczącego IPS. Najlepiej udać się do salonu i samemu ocenić w „realu” jak to wygląda.
Procesor – kilka najważniejszych informacji
Jest wiele wariantów procesorów i ich serii. W tym przypadku musimy przeanalizować niezależne testy wydajności poszczególnych CPU i porównać je z wymaganiami naszych ulubionych gier. Warto jednak pamiętać, że w oznaczeniu procesora zawarta jest podstawowa informacja dotycząca wydajności, o czym warto wiedzieć. W specyfikacji procesorów do laptopów Intela i AMD zawarta jest na końcu litera. Gracze powinni wybierać procesory zakończone literą „H” – high performance (o wysokim zużyciu energii), lub w przypadku osób, którym zależy na czasie pracy „U” – o średnim zużyciu energii. Odpadają za to „Y”, oraz „M”. Naprawdę wymagający użytkownicy mogą pokusić się na urządzenia z procesorami oznaczonymi „K”, (odblokowany mnożnik), oraz „X”.
Dysk – czasami jest bardzo ważny
Dobry dysk szczególnie sprawdzi się w przypadku graczy MMO, oraz gier z otwartym światem. W większości konstrukcji można bez problemu zamontować dwa dyski – w takiej sytuacji warto zadbać o jeden SSD (nośnik systemowy, przynajmniej 100 GB), oraz drugi – HDD standardowy jako dysk z danymi, albo SSD jako nośnik danych (będzie droższy od HDD) o objętości przynajmniej 1 TB.
Pamięć RAM – odpowiada w główniej mierze za wydajność
RAM i CPU to standardowy pakiet wstępnej oceny komputera. Gamingowy laptop potrzebuje przynajmniej 8 GB RAM, ale w dobie rosnących wymagań i hiperrealistycznej grafiki, szybko może się to okazać wartością niewystarczającą. Z kolei 64 GB, a czasami nawet 32 GB to zdecydowanie zbyt wiele (przynajmniej pod same gry). Znaczenie ma też typ pamięci – DDR4 jest niewiele bardziej wydajny od DDR3.
Karta graficzna – układ zintegrowany nie wystarczy
Do laptopów zostały stworzone specjalne, energooszczędne karty graficzne. Jest ich na rynku ogromna wręcz ilość. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzić minimalne wymagania naszych ulubionych tytułów i porównać je z którymś z licznych rankingów internetowych, które badają wydajność układów GPU. Jeśli poważnie myślimy o graniu na laptopie, nie możemy „ufać” układowi zintegrowanemu.
Dodatki, które warto mieć, ale nie zawsze są konieczne
Zaletą gamingowego laptopa może być duża ilość portów USB, HDMI, etc. Warto też zwrócić uwagę na podświetlaną klawiaturę. No i design też jest ważny, ale z tym ostrożnie – jak coś jest dobrze „opakowane” to producent przeważnie życzy sobie za to nieco zawyżone kwoty.