Microsoft to jedna z największych spółek na świecie. Myślę, że każdy użytkownik słyszał o tej firmie i używał jej produktów. Okazuje się, że nawet nie wiemy, kiedy korzystamy z ich narzędzi, ponieważ gigant poszedł w stronę rozwiązań, które niekoniecznie są widoczne dla oczu przeciętnego użytkownika myszki i klawiatury.
Nie jest to informacja nowa. Microsoft pracuje w technologii Cloud Computing już od dawna. Teraz staje się to jednak niesamowicie popularne i pożądane. Wymusza to przede wszystkim strasznie szybki rozwój technologii. Użytkownicy wymagają dostępu do swoich danych wszędzie. Coraz częściej polegamy na aplikacjach dostępu natychmiastowego i coraz mniej danych trzymamy na komputerach osobistych, a więcej właśnie w chmurze.
Chmura jest kluczem do osiągnięcia ponadprzeciętnej efektywności.
Wszytko, opiera się, o jest zastosowanie rozwiązań łączących wydajność, nieprzerwane działanie, nieograniczony dostęp i bezpieczeństwo. Taki jest właśnie Azure, czyli chmurowe rozwiązanie proponowane przez firmę Microsoft. Zapewne wielu z Was spotkało się gdzieś z tą nazwą albo mieliście kontakt z tym rozwiązaniem. Sam korzystałem z niego i pracowałem dość długo. Muszę jednak przyznać, tak na sam początek, że rozwija się w zastraszająco szybkim tempie. W sieci mówi się o tym, że Azure jest na tę chwilę najważniejszych produktem giganta z Redmond. Muszę się z tym zgodzić. W dzisiejszych czasach wszystko opiera się o chmurę. Wyniki finansowe z II kwartału 2018 roku pokazują, że Azure rośnie w siłę. Co więcej, przynoszą one coraz większe przychody i rosną, rok do roku w tempie dwucyfrowym.
Czym właściwie jest Azure, o którym tyle pisze?
Obstawiam, że jednak znajdą się osoby, które o Azure nie słyszały w ogóle i nie miały z nim przyjemności pracować. Postaram się, w łatwy i prosty sposób scharakteryzować tę usługę. Zacznijmy może od tego, że trzeba wyjaśnić, czym tak naprawdę jest chmura obliczeniowa. To po prostu zestaw usług obliczeniowych i sieciowych świadczony przez konkretnego usługodawcę i niewymagający od usługobiorcy żadnych inwestycji w infrastrukturę. Należy pamiętać także, że szeroki jest zakres usług oferowanych w chmurach, wiele jest również typów chmur.
Microsoft dostarcza w Azure cztery modele rozwiązań chmurowych.
Są to chmura prywatna, modele Infrastructure as a Service, Platform as a Service i Software as a Service. Nazwy oczywiście zobowiązują i bardzo fajnie charakteryzują nam funkcje danego modelu, ale mimo wszystko postaram się przybliżyć charakterystykę każdego z nich.
- Chmura prywatna (Azure Stack) to w całości zbudowanym i zarządzanym przez firmę będącą wyłącznym użytkownikiem takiej chmury;
- IaaS to model, który możemy opisać jako Infrastruktura jako Usługa. W takim scenariuszu usługodawca chmurowy zapewnia infrastrukturę (sieć, serwery, przechowywanie danych i wirtualizację), natomiast kwestie doboru oprogramowania i aplikacji leżą już po stronie klienta.
- PaaS to model, który możemy opisać jako Platforma jako Usługa. W takim scenariuszu klienta są jedynie aplikacje oraz dane, wszystkie pozostałe elementy systemu informatycznego, czyli przechowywanie danych, serwery, moc obliczeniowa, wirtualizacja, system operacyjny, niezbędne do działania aplikacji biblioteki i komponenty itp. zapewniane są przez usługodawcę chmurowego.
- SaaS to model, który opisujemy jako Software jako Usługa. To rozwiązanie, w którym praktycznie cały ciężar związany z przechowywaniem i przetwarzaniem danych, działaniem aplikacji itp. leży po stronie usługodawcy w chmurze, natomiast klienta są wyłącznie dane.
Microsoft ogarnia wszystko, co jest użytkownikom potrzebne do pracy i funkcjonowania w sieci.
Dostarcza ono najnowsze usługi, jakie można subskrybować w sieci. Zalety danego rozwiązania można poznać w praktycznych zastosowaniach. Sam uwielbiam maszyny wirtualne, jakie dostarcza Microsoft. Jestem także usatysfakcjonowany sposobem rozliczania, czyli “płacisz za tyle, ile zużyjesz“. Rozliczasz czas używania danej maszyny. Mamy do wyboru także, różnorodne maszyny wirtualne i bogatą bazę systemów operacyjnych — także z rodziny Linux, która na tę chwilę zajmuje ponad 50% wszystkich OS dostępnych w Azure.
Azure ma wiele zwolenników.
Powstały grupy miłośników tego rozwiązania. Są także osoby, które wkręciły się temat bardziej, od innych. Tacy użytkownicy robią wykłady, prelekcje, oraz meet‘apy związane z działaniem i zarządzaniem Azure. Szkolą oni zainteresowane osoby na całym świecie. Takie osoby są bardzo szybko zauważane ze środowisku MIcrosoft i mogą otrzymać dwa tytuły honorowe MVP (Most Valuable Professional) i RD (Regional Director). Są to oznaczenia nadawane dla bardzo aktywnych osób w środowisku chmurowych Microsoft. Komisja, która nadaje te tytuły, zwraca uwagę na wkład w rozwój i promowanie usług Microsoft, ale także ważna jest wiedza techniczna takiego nominowanego. Co więcej, RD wybierani są w bardzo rygorystyczny sposób.
Jak widać Microsoft prężnie rozwija swoją usługę Azure w sieci IT.
Coraz więcej usług stoi na tych modelach, a my nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jest to ukryte głęboko, poza oczami zwykłego wyjadacza chleba. Pod naszymi streamerami, aplikacjami do wideo na żądanie kryje się ogromna moc obliczeniowa chmury. Bez niej, nie mielibyśmy większości usług, z jakich teraz korzystamy Warto zatem dowiedzieć się na ich temat trochę więcej.