Naszpikowane technologią, innowacyjne, szybkie, ciche i ekologiczne – takie są współczesne samochody elektryczne. W fanach motoryzacji i technologi budzą one silne emocje. W 2019 pojawiło się na rynku wiele różnych modeli samochodów elektrycznych, wkrótce pojawią się kolejne. Zapraszamy na przegląd nowości.
Co nowego w świece samochodach elektrycznych?
Rok 2019 jest nacechowany licznymi premierami. Elektrycznych samochodów jest więcej, możemy wybierać już nie tylko z podstawowych wariantów, ale spotkamy też np. pickupy. Branża powoli ewoluuje w kierunku bardziej „ludzkich” cen przy dosyć dużym zasięgu. Zasięg samochodów elektrycznych systematycznie się zresztą zwiększa. Niestety, Polska wciąż jest traktowana po macoszemu przez zagraniczne koncerny motoryzacyjne. Wiele modeli nie będzie dostępnych w oficjalnej dystrybucji. Inne są już dostępne za granicą, ale u nas musimy nieco poczekać. Niestety, polski konsument nie jest tak atrakcyjny, jak np. niemiecki, czy amerykański.
Volkswagen ID
Hucznie reklamowany przez Volkswagena model ID to innowacyjny samochód dla każdego. Przynajmniej „dla każdego” w definicji koncernu Volkswagen. W praktyce jego cena za najgorzej wyposażony wariant to około 130 tysięcy złotych. Faktycznie mamy tu do czynienia z pewną rewolucją. Jego moc to 115 kW (160 KM), zasięg wahać się będzie od 330 km do 550 km (w wariancie z dużą baterią). Volkswagen reklamuje swój nowy samochód jako coś niezwykłego, co zmieni nasze pojmowanie samochodów elektrycznych. Już teraz możemy zarezerwować model ID.3 za pomocą strony Volkswagena.
Audi e-Tron i e-Tron w wersji Sportback
Audi e-Tron to pierwszy w pełni elektryczny model marki Audi. Ten potężnie zbudowany SUV charakteryzuje się bardzo dużą mocą, nawet do 408 KM. Prawdopodobnie niedługo pojawi się też wersja Sportback. Jest ona dedykowana najwyższym osiągom. Nie wiadomo póki co zbyt wiele na ten temat, ale możemy mieć do czynienia z prawdziwą bestią. Zasięg standardowego Audi e-Tron to około 400 kilometrów.
All-Terrain Langonda Aston Martin
Luksusowa marka Aston Martin również ma coś do dodania na współczesnym rynku motoryzacyjnym. Ich koncepcyjny samochód Aston Martin Lagonda to jeden z bardziej enigmatycznych projektów ostatnich lat. Wiadomo, że będzie to pojazd w pełni elektryczny, ale nie są znane żadne dokładne dane specyfikacyjne. Nie pojawiły się nawet grafiki promocyjne, jedynie jedna, pokazująca zaledwie cień tego modelu. Ten model kontynuuje luksusową linię Lagonda, pierwsze modele pojawić się mają na początku 2021 roku.
Honda E
Honda E to samochód, o którym mówi się od 2017 roku. To wtedy został zaprezentowany podczas targów we Frankfurcie. Ostatnio pokazany został w pełni działający prototyp, pierwsze modele powoli wchodzą w etap produkcji. Honda E świetnie sprawdzi się jako samochód miejski. Dysponuje zasięgiem około 200 kilometrów, nie oszukujmy się – to niewiele. W przypadku jazdy miejskiej i szybkiego ładowania (80% w 30 minut) jest to jednak niezwykle interesujący pojazd. Design Hondy E jest dosyć prosty, ale na pierwszy rzut oka widać, że jest to samochód nowoczesny.
Kia e-Niro
Firma Kia również wchodzi w segment pojazdów elektrycznych. Model e-Niro to ich pierwszy w 100% elektryczny crossover. Jego zasięg to około 455 kilometrów. Producent chwali się designem oraz wysokim standardem komfortu we wnętrzu pojazdu. Ten model stawia na konkurencyjność względem „starych wyjadaczy”, ciekawe na ile Kia sprosta oczekiwaniom konsumentów. Samochód nie jest jeszcze dostępny na polskim rynku, ale za jakiś czas będzie. Jak podaje producent w lakonicznym wpisie na stronie „więcej szczegółów już niebawem”.
Mini Cooper SE
Jeden z najbardziej wyczekiwanych modeli elektrycznych na rok 2019. Mini Cooper SE to bardzo podstawowy model, który został stworzony z myślą o świętowaniu 60-lecia marki Mini Cooper. Nie jest to jednak samochód o przesadnie wysokich parametrach. Posiada 184 KM mocy, zasięg szacowany jest na około 230 – 270 km. Maksymalna prędkość to 150 km/h. Jak widać Mini Cooper SE to samochód o przeznaczeniu przede wszystkim miejskim. W funkcjonalności nie różni się niczym od standardowego Mini, nawet design praktycznie się nie zmienił. Różni się natomiast ceną, ta wynosi powyżej 145 tysięcy złotych. Za ekologiczną jazdę przyjdzie nam póki co słono zapłacić.
Porsche Taycan
Porsche Taycan ma się pojawić na rynku już w 2020 roku. Jest to pierwszy model elektryczny marki Porsche. To kolejny niemiecki gigant, który wkracza w trend ekologicznej jazdy. Ekologicznej i ostrej jazdy. Nie są znane szczegółowe dane na temat parametrów Porsche Taycan, ale spekulacje mówią o aż 600 KM mocy, 3,5s do setki, prędkości maksymalnej 250 km/h i zasięgu 450 km. Największą innowacją ma być jednak szybkie ładowanie – 80% w zaledwie 15 minut. Najtańszy model ma kosztować powyżej 312 tysięcy złotych. Niestety, dane te mogą jeszcze ulec zmianie.
2019 i 2020 latami przełomu?
Kolejni producenci dołączają do elektrycznej rewolucji. Być może stoimy u progu czegoś wielkiego. Starania wielkich marek faktycznie mogą doprowadzić do sytuacji, gdzie samochód elektryczny będzie czymś zwykłym, a nie tylko drogim luksusem.