Seria Crash Bandicoot to bezwątpienia najlepsza platformówka, jaka wyszła na konsole. Charakterystyczny lisek został nawet nieoficjalną maskotką słynnego szaraka, czyli pierwszej konsoli Sony PlayStation. Wiele graczy było zawiedzionych, że projekt ten został porzucony na długie lata i seria ta nie doczekała się kontynuacji na konsolach Sony nowszej generacji. Jedyne co nam zostało, to porty z PSX dostępne w PlayStation Store. Zawsze coś, ale stary Crash Bandicoot na telewizorze 40” nie wygląda już tak wspaniale.
Nie chcę nikogo zniechęcać, ale uruchomienie starej gry na nowym telewizorze może zaboleć i zrujnować wspomnienia. Ostatnia część pierwotnej trylogii, czyli Crash Bandicoot 3: Warped, została wydana na PSX w 1998 roku, czyli prawie 20 lat temu. Śmiałki mogą kupić sobie tę grę w PlayStation Store za 21 zł. Jest ona dostępna na PS3, PSP oraz PS Vita. Jednak można potknąć się o piksele. Dlatego też przy tworzeniu wszelkiej maści remakeów ważne jest to, aby nowa gra wyglądała tak, jak pamiętamy stary tytuł. Dlatego grafika jest odświeżona, a ścieżka dźwiękowa jest nagrywana od nowa. Deweloperzy lubią również dodać drobne smaczki, na przykład nowe animacje.
Crash Bandicoot N-samowita Trylogia przygotowuje studio Vicarious Visions.
Oryginalny tytuł to Crash Bandicoot N. Sane Trilogy. Muszę przyznać, że został on dość trafnie spolszczony. Przejdźmy jednak do konkretów. Premiera gry zaplanowana jest na 30 czerwca i tego dnia w sklepach ukaże się wersja na PlayStation 4, która jest kompatybilna z PS4 Pro. Można już ją zamówić za 149 zł. Jestem ciekaw, w jakim stopniu został utrzymany poziom trudności pierwszej części trylogii. Pamiętam, że momentami gra ta była praktycznie nie do przejścia, a początkujący gracze nie mieli czego szukać. Poniżej macie gameplay’e wraz z komentarzami samych twórców. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że Crash Bandicoot N. Sane Trilogy był tworzony przez osoby, które grały w liska na szaraku. Dlatego też jest to pozycja wręcz obowiązkowa dla starszych graczy, a młodszych zapraszam do zapoznania się z tym tytułem.
Źródło: Gematsu
