Fani stajni Blizzard coraz bardziej odliczają dni do premiery “Diablo 2: Resurrected“. Fakt, że do pojawienia się tytułu na rynku zostało już, mało czasu sprawia, że użytkownicy wypatrują kolejnych nowości związanych z tytułem. A tych pojawia się naprawdę sporo. Gra jest co prawda odświeżeniem tytułu, który znamy z 2000 roku, ale wiele osób jest zainteresowanych tym, jak została odrestaurowana. Wiadomo też o tym, że firma Blizzard wypuściła grę do testów i wzięła sobie do serca wszystkie informacje o problemach. Dzięki temu mogła wprowadzić ciekawy zestaw poprawek, które mogą zainteresować graczy.
Im bliżej premiery odnowionego Diablo 2, tym gracze są bardziej podnieceni całym zabiegiem. Paczka pojawiających się co chwilę przecieków i informacji prasowych jeszcze bardziej nakręca temat. Okazuje się, że Blizzard wyciągnął wnioski z niedawnych testów. Taki news krąży bowiem po sieci. Firma przygotowała bowiem pakiet poprawek, które trafią do nowego Diablo jeszcze przed premierą. Wszystko to dlatego, że fani zareagowali na błędy, a Blizzard postanowił je poprawić.
Zazwyczaj wypuszczenie wersji alfa i beta testy to zwykły chwyt marketngowy, ale w przypadku gry Diablo 2: Resurrected testy te okazały się być naprawdę bardzo pomocne.
Testy te prowadzone były w kwietniu tego roku. Firma zebrała bowiem informacje od graczy i postanowiła na tej podstawie wprowadzić do gry nowe poprawki. Usprawnienia te zobaczymy w akcji niedługo. Mają one pojawić się w sierpniu. Wszystko dlatego, żeby osoby, które zakupiły preorder, mogły już zobaczyć je w akcji. Lista poprawek do nowego Diablo 2 jest spora, ale wygląda naprawdę bardzo interesująco:
- Nowy efekt wizualny czarów: Błyskawica, Zamieć, Święty Chłód;
- Zmienione efekty graficzne ranienia lub unieruchamiania potworów przez zaklęcia (np. zaklęcia zimna), trucizny lub inne efekty statusu;
- Wzmocnione kolory ikon zwojów, eliksirów i klejnotów;
- Lepsze ikony ekwipunku;
- Nowe opcje przystępności rozgrywki (od automatycznego zbierania złota, trybu dużych czcionek, skalowania interfejsu (dla graczy pecetowych), przez ustawienia gammy/kontrastu, po poprawienie czytelności);
- Nowy sposób wyświetlania przedmiotów (możecie wybrać, czy chcecie, aby nazwy elementów były włączane lub wyłączane za pomocą przycisku, czy też wolicie zachować oryginalną metodę „naciśnij i przytrzymaj”);
- Usprawnienia w automatycznej mapie;
- Dodano zegar;
- Usunięto dodatkowe chrząkania i krzyki, które zostały wcześniej dodane.
Część wprowadzonych zmian można zobaczyć na filmach zwczesnych gameplay’ów z odświeżonego Diablo 2: Resurrected.
Muszę przyznać, że poprawki wyglądają naprawdę obiecująco. Jak zastanawiałem się sporo czasu, czy zamówić preoder, tak po zobaczeniu tych filmów, wyciągnąłem kartę i dokonałem zamówienia przedpremierowego. Pokusiłem się o zakupienie Diablo Prime Evil Collection. Bycie gadżeciarzem bywa czasami kosztowne. Jednak dla takich wrażeń, jak zaprezentowano na stronie Blizzard — warto. Odnowione Diablo prezentuje się z dnia na dzień coraz lepiej. Mam nadzieje, że grywalnie będzie tak samo interesujące, jak w kwestii designu.
