Powszechnie uważa się, że komputery firmy Apple nie są przeznaczone dla graczy, ponieważ wielu producentów gier omija tę platformę sprzętową. Jednak Nvidia ma ciekawą propozycję dla posiadaczy Mac’ów, którzy chcieliby zagrać w Wiedźmina 3, a nie mają w domu mocnego komputera. Jest to nowa usługa streamingu gier GeForce Now, której beta testy na komputerach z macOS właśnie ruszyły również w Europie. Na razie usługa jest darmowa.
Usługa GeForce Now znana jest posiadaczom konsoli Nvidia Shield. Dla przypomnienia pozwala ona na streaming gier PC, które są uruchamiane w chmurze, na przenośny tablet gamingowy z Androidem. GeForce Now w tym wydaniu jest dostępne w formie abonamentu i kosztuje 10 euro miesięcznie, przy czym za niektóre gry trzeba jeszcze dodatkowo zapłacić. Natomiast GeForce Now w wersji na komputery Mac bazuje na innym modelu finansowym. W tym przypadku możemy zagrać tylko w te gry, które są przypisane do naszego konta Steam lub Batlle.net. Zatem, jaki mamy z tego wszystkiego zysk?
GeForce Now oferuje wydajność GeForce GTX 1080 na komputerach Mac ze słabymi kartami graficznymi.
Już pomijam fakt, że GeForce Now pozwala na zagranie w gry, które po prostu nie są dostępne na komputery z systemem macOS. Największą zaletą nowej platformy jest streamowanie gier w jakości, jaka jest uzyskiwana na komputerach PC z kartą GeForce GTX 1080. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że do rozgrywki wystarczy nawet 9 letni komputer. Wystarczy tylko posiadać wydajne łącze internetowe o minimalnej przepustowości 25 Mbit/s (zalecane jest 50 Mbit/s). Usługa streamingu gier w wysokiej rozdzielczości sprawuje się dobrze, ale wymagane jest stabilne podłączenie do serwerów Nvidii. Dlatego też przed każdym uruchomieniem gry aplikacja GeForce Now sprawdza nie tylko przepustowość łącza, ale również jego opóźnienie i straty pakietów.
Jeżeli jesteście zainteresowani usługą GeForce Now, a nie macie na swoim koncie Steam żadnej gry, to możecie ja przetestować grając w jeden z tytułów free-to-play. Nvidia zapowiedziała również, że ta sama usługa zostanie również uruchomiona na komputerach PC. Czy oznacza to, że ze sklepów komputerowych znikną karty graficzne? Wszystko zależy od ceny nowej usługi. Spekuluje się, że być może zamiast abonamentu będziemy mieli tutaj do czynienia z cennikiem godzinowym.