Ostatnio w sieci dość głośno było o podejrzeniu sugerującego obniżenie jakości grafiki w najnowszej zapowiedzianej odsłonie God of War. Wszystko rozpoczęło się od porównania dwóch, różniących się rokiem od wydania zwiastunów gry.
Wszystko zaczęło się, kiedy zespół Sony ujawnił datę premiery God of War oraz wypuścił z tej okazji nowy zwiastun. Kiedy film został udostępniony, część miłośników serii zauważyło zmiany pomiędzy dwoma, ostatnio wypuszczonymi zwiastunami. Część zmian opublikowali na filmie w serwisie YouTube. Dział zajmujący się tą serią, Sony Santa Monica zaprzecza jednak tym informacjom i przekonuje, że nie doszło do żadnej operacji obniżenia grafiki. Sam Rafale Grassetti, artysta w studiu tworzącym God of War, skomentował sprawę i stwierdził, że faktycznie mogą istnieć różnice w konkretnych zwiastunach, ale nie uważa, by nastąpiło jakieś drastyczne obniżenie otoczki graficznej.
Różnice są minimalne
„To, co się zmieniło, to wyłącznie kierunek padającego światła i mgła. Fragment zaprezentowany na E3 jest także obecny w grze, ale zostanie przedstawiony inaczej. Zrozumiecie, gdy zagracie w finalny tytuł. Jormungandr, Kraton i Arteus będą wyglądać tak samo, jak w trailerach” – skomentował Grassetti, odpowiadając na pytania portugalskich fanów.
O que mudou foi apenas a direção da luz e fog, esse pedaço da E3 está no jogo mas diferente, vcs vão entender quando jogar. A Jormungandr, Kratos e Atreus continuam exatamente iguais a dos trailers, estão comparando com outras cenas e luzes. Estou rindo vendo os comntários 🙂
— Raf Grassetti (@rafagrassetti) 25 stycznia 2018
Tymczasem zapraszamy do obejrzenia najnowszego, wspomnianego wyżej zwiastunu. Oczywiście w akcji zobaczymy Kratos’a, tuż po wydarzeniach z God of War 3.