Jeff Kaplan, dyrektor zespołu Overwatch, wziął udział w wywiadzie na temat gry prowadzonym na forum Reddit. Dzięki zadawanym pytaniom przez członków społeczności Reddit’a, możemy doczytać się tam wielu ciekawych informacji. W szczególności, tych na temat przyszłości marki Overwatch na innych platformach, w tym nowej konsoli Nintendo Switch.
Jedno z pytań należących do użytkowników zahaczyło o najnowszą konsolę Nintendo. Odpowiedź Jeff’a nie była może dość przekonująca, lecz zostawiła nadzieję, że produkcja mogłaby ukazać się na nowej platformie. Cytując:
Kocham Nintendo Switch! Jest to moja drugą ulubioną platformą wszech-czasów jest konsola Nintendo 3DS. Przeniesienie Overwach na Nintendo Switch byłoby wielkim wyzwaniem dla naszego zespołu. Niemniej jednak jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju rozwój na innych platformach.
Nintendo Switch nie jest demonem prędkości, ale Overwatch nie ma też dużych wymagań technicznych
Nie mamy co się oszukiwać. Nowa konsola Nintendo to jakby nie patrzeć bardzo wydajny tablet, ale daleko jest tej konsoli do Sony PlayStation 4 czy też Xbox One. Zresztą, Nintendo nigdy nie brało udziału w wyścigu zbrojeń i bitwy na parametry. Ta firma zawsze stawiała na grywalność oraz markę z tradycjami. Sercem Nintendo Switch jest procesor Nvidia Tegra oraz 4 GB pamięci RAM typu LPDDR4. Nie jest to dużo, ale Overwatch pociągnie na komputerze z Core i3, zintegrowaną kartą Intel HD Graphics 4400 i 4 GB RAMu. Przy czym gra musi współdzielić zasoby te systemem operacyjnym Windows. W przypadku konsoli sytuacja wygląda lepiej, ponieważ system operacyjny Nintendo Switch został zoptymalizowany pod kątem użytego procesora.
Wyzwaniem dla Blizzarda może być również płatny system on-line, który ma zamiar wprowadzić Nintendo. Co prawda Overwatch jest dostępny na PlayStation 4, gdzie gracze muszą wykupić abonament PlayStation Plus, żeby grać on-line. Jednak nie wiadomo, w jaki sposób Nintendo chce udostępniać swoją platformę on-line innym firmą. Nie wykluczone, że Blizzard będzie musiał dość znacznie przerobić Overwatch, żeby dopasować się do trybu on-line Nintendo Switch. Z drugiej strony, Nintendo wie, że bez dobrych gier, ich konsola po prostu umrze. Dlatego też dobra wola jest potrzebna po obu stronach.