Wracamy do tematu najpopularniejszej gry mobilnej tego roku, czyli Pokemon Go.
Mimo że ulice już opustoszały i gra znudziła się wielu użytkownikom, to Niantic mocno dba o swoich fanów i co chwilę wprowadza co ciekawsze poprawki. Okazuje się, że teraz dość mocno zainteresują graczy i Pokemon Go, może po następnej poprawce okazać się atrakcyjne nie tylko dla stałych bywalców serwerów, ale i graczy niedzielnych.
Niantic niedawno potwierdziło oficjalnie, że mają pojawić się w grze nowe Pokemony.
Powiem szczerze, że jest to chyba najbardziej oczekiwana aktualizacja od czasów pojawienia się gry. Może się jednak okazać, że nie nastąpi to tak szybko, jakbyśmy marzyli i na zmianę przyjdzie jeszcze poczekać. Jest jednak jakiś powód, aby od czasu do czasu zaglądać do Pokemon Go, mimo że trenerzy Pokemonów mają jednak coraz mniej powodów, by uruchamiać aplikację. Na tę chwilę ciężko znaleźć w grze coś mocno fascynującego, tak aby porwało tłum.
Pokemon bazuje od początku na pierwszej generacji, która znana jest fanom serii z pierwszych odcinków serialu z trenerem Ashem w roli głównej.
Kto nie zna Pikachu, Bulbasaura, Squirtle czy Charmandera. Nie jest to jednak koniec, bo jak zapewne każdy fan serii wie, stworków jest… aż sto pięćdziesiąt jeden. Okazuje się, że zdobycie takiej liczy Pokemon zajęło większości graczy około dwóch do trzech miesięcy. Pamiętam bowiem, że we wrześniu – październiku w sieci można było znaleźć pokaźne ilości screenów z taką ilością w Pokadexie.W momencie, kiedy wprowadzą II Generację, ilość Pokemon zwiększy się do 251. Przede wszystkim pojawią się tzw. “Baby Pokemon“. Najprawdopodobniej nie będzie można złapać na dziko. Będą one musiały być wyhodowane w warunkach “domowych“. Najlepszym przykładem jest Pikachu, który – od drugiej generacji – ma wcześniejszą, dziecięcą formę o nazwie Pichu. Dziecięce Pokemony to choćby na przykład:
- Pichu – wcześniejsza forma Pikachu,
- Cleefa – wcześniejsza forma Clefairy,
- Igglybuff – wcześniejsza forma Jigglypuffa,
- Tyrogue – wcześniejsza forma Hitmonlee, Hitmonchana i Hitmontopa (nowy Pokemon),
- Smoochum – wcześniejsza forma Jynxa,
- Elekid – wcześniejsza forma Electabuzza,
- Magby – wcześniejsza forma Magmara,
- Togepi (nowy Pokemon) – wcześniejsza forma Togetica (nowy Pokemon).
Są to jednak Pokemony bardzo słabe i dopiero w dorosłości nadają się do walk i trenowania. Z tego powodu uważam, że dodanie kolejnej serii z Silver, Gold i Platinum może być dla graczy mocno atrakcyjne i ruszy do gry tych, którzy z powodu braku atrakcji jakiś czas temu zrezygnowali z grania. Wygląda na to, że doczekamy się nowych Pokemonów już niedługo, aczkolwiek data nie jest jeszcze znana.
[vlikebox]
Okazuje się, że sytuację podgrzali pracownicy sieci kawiarni Starbucks, którzy doprowadzili do opublikowania w sieci poufnych informacji.
Może się okazać, że firma ta zostanie partnerem Niantic. Już jakiś czas temu organizowali oni wiele evetów związanych z Pokemon, po to, aby przyciągnąć do sieci potencjalnych klientów. W ofercie sieci w menu mają pojawić się nawet specjalne kawy tematyczne nawiązujące do serii Pokemon. Kawiarnie tej sieci w Stanach Zjednoczonych staną się Poke Stopami i Poke Gymami, a kawę zamówić będzie można już od dzisiaj. To właśnie w broszurce z reklamą tę kawy pojawiły się pierwsze doniesienia o nowej generacji Pokemon. Więcej informacji na ten temat pojawi się już 12 grudnia tego roku. Tym razem o nowościach Pokemon GO będzie informował profil serio Pokemon na swoim Twitterze.
Jeżeli chodzi o samą drugą serię, to mamy na razie taką stertę spekulacji, jak zawsze.
To, co użytkowników mocno interesuje w drugiej generacji to łączenie ze sobą Pokemonów. Wiemy nie od dziś, że w sieci pojawiły się grafiki pokazujące, że jest to możliwe. Ciekawe jest to, czy Niantic wprowadzi rozróżnianie płci Pokemon, oraz ich parowanie ze sobą. Nie tylko Nidorany będą w wersji kobiecej i męskiej, ale i inne Pokemony. Dzięki takiemu parowaniu sami będziemy tworzyć jajka. Jeżeli jajko ma się pojawić, będziemy musieli przejść odpowiedni dystans z Pokemonami. Przypuszczalne jest, że parowanie będzie możliwe tylko i wyłącznie w przypadku osobników już dorosłych, oraz ich trzecich form. Są jednak Pokemony, które nie mają dwóch płci, jak Jynx, Hitmonlee, czy Hitmonchan. Oczywiście, naturalne jest, że dzięki takim zmianom powiększy się nasz Pokedex. Nowa generacja może także wprowadzić dodatkowe ewolucje takich Pokemon jak choćby Eevee. Na tę chwilę Eevee ewoluuje w Vaporeona, Jolteona czy Flareona. Nie są to wszystkie ewolucje tego Pokemona. Eevee i innych generacjach może przekształcić się w Leafeona, Sylveona, Glaceona, Espeona i Umreaona. Jego charakterystyka jest mocno związana z żywiołami. Dodatkowe stopnie ewolucji otrzymają:
- Gloom, który może ewoluować w Bellossoma,
- Poliwhirl, który może ewoluować w Politoeda,
- Onix, który może ewoluować w Steelixa,
- Chansey, który może ewoluować w Blissey,
- Scyther, który może ewoluować w Scizora,
- Porygon, który może ewoluować w Porygon2,
- Slowpoke, który może ewoluować w SlowKinga,
- Golbat, który może ewoluować w Crobata,
- Seadra, który może ewoluować w Kingdra.
Nowych ewolucji może być zatem całkiem sporo. Pamiętajmy, że dają one ogromne możliwości. Warto zauważyć, że od II generacji kilka Pokemonów będzie mogło ewoluować na kilka sposobów. Jest to bardzo ciekawe i wprowadzi dynamikę do gry. Gloom będzie mógł zmienić się w Bellossoma lub znanego już wcześniej Vilepluma, a Poliwhirl w Poliwratha lub Politoeda. Tak samo Slowpoke będzie mógł zostać Slowbro lub SlowKingiem. Ciężko będzie nowym graczom, którzy jeszcze nie oagrnęli starych ewolucji, a przyjdzie im zmagać się z tymi nowymi. Oczywiście, użytkownicy liczą także na nowe Pokemon na start, tak jak było to w przypadku samego Asha w serialu. Możliwe, że dostępne będą Chikorita. Totodile i Cyndaquil. Pokemony te znane są z serii Johto.
[vlikebox]
Na drugą generację jeszcze musimy jednak poczekać.
Na otarcie łez użytkownicy dostali mniejszą aktualizację, czyli Pokemon GO 0.49.1 na Androida i 1.19.1 na iOS. Wprowadza ona możliwość transferowania do profesora Willowa wielu Pokemonów jednocześnie poprzez przytrzymanie palca na stworku i późniejsze wybranie kolejnych. Niby mała pierdoła, ale może ułatwić graczom życie. Dodatkowo, od tej poprawki typu Pokemon wyświetlają się w Gymach i jest więcej informacji na ekranie Pokemon Buddy. Zastosowano także zmiany w systemie pomiaru odległości. Od teraz pojawi się wyświetlanie informacji o tym, jak wiele kilometrów przemaszerowaliśmy razem z Pokemonem na ekranie informacji o stworku.
Przy okazji zmian i dyskusje o II generacji, Niantic poinformował o współpracy z siecią Sprint.
Tak, jak w przypadku Starbucks, Pokestopy i Gymy pojawią się w miejscach, gdzie zlokalizowane są sklepy i salony Sprint. Na miejscu pojawią się też ładowarki specjalnie dla graczy. Okazuje się, że takich partnerstw może być coraz więcej. Gra cieszy się ogromną popularnością i przemiana takiej miejscówki w jej Poke-odpowiednik jest bardzo korzystna dla właścicieli.
[vlikebox]
