Hiszpański sklep Instant Gaming umieścił na swojej stronie oferty kilku nadchodzących gier. Wśród nich znalazł się port Red Dead Redemption 2 na konsolę Nintendo Switch. Początkowo fani byli zachwyceni. Jednak więcej argumentów przemawia na tym, że publikacja ta jest wynikiem błędu lub jest to po prostu fake.
Informacje pochodzące od sprzedawców i dystrybutorów gier są dość wiarygodnym źródłem przecieków. W końcu w ten właśnie sposób dowiedzieliśmy się, że Wiedźmin 3 wyjdzie również na Nintendo Switch. Trzeba też przyznać, że pomimo dużej krytyki, jest to jeden z najbardziej imponujących portów na konsolę dużego N. Początkowo większość graczy obstawiało, że Wiedźmin 3 będzie działać na Switchu za pomocą streamingu. Na takiej zasadzie działa właśnie wydane w Japonii Resident Evil VII: Biohazard oraz Assassin’s Creed Odyssey. Jednak studio Saber Interactive zrobiło kawał dobrej roboty i udało im się upchać dzieło CD Projekt w 32 GB. Z kolei obniżenie szczegółowości grafiki pozwoliło uruchomić Wiedźmina 3 na konsoli z niezbyt wydajnym procesorem graficznym. Dlatego też apetyt graczy rośnie.
Czy port Red Dead Redemption 2 na Nintendo Switch jest możliwy?
Ostatnio studia deweloperskie są coraz częściej pytane o to, czy mają w planach wydanie swojej gry na Switcha. Jednak nie jest to dla nich łatwe zadanie. Na rynku działają już studia, które specjalizują się w tego typu przedsięwzięcia. Nie mają one większych problemów ze starszymi tytułami. Jednak nowe gry to zupełnie inna para kaloszy. Deweloperzy tytułów AAA dbają głównie o to, żeby dana gra dobrze wyglądała i była grywalna na komputerach PC oraz konsolach współczesnej generacji należących do Sony i Microsoftu. Z kolei stworzenie portu na konsolę Nintendo wymaga współpracy z oddzielnym studiem, a to oznacza dodatkowe koszty. Koszty, które nie zawsze muszą się zwrócić.
Według danych Epic Games Store Red Dead Redemption 2 w pierwszym miesiącu po premierze osiągnął dość przeciętne wyniki sprzedaży. Dlatego też oczekiwania graczy nie muszą oznaczać gwarancji sukcesu. Nic dziwnego, że Rockstar dość ostrożnie podchodzi do kwestii premiery swoich gier na konsolę Nintendo. Z kolei oferta umieszczona na stronie Instant Gaming nie wygląda zbyt wiarygodnie.
Zacznijmy od tego, że opis wersji na Switcha jest taki sam, jak wersji na PC. Natomiast okładka ma doklejoną logo konsoli Nintendo. Dodatkowo mówimy tutaj o porcie gry, która zajmuje 100 GB. Jej konwersja na przenośnego Switcha byłaby dużo większym wyzwaniem niż Wiedźmin 3.
Jest jeszcze jeden argument przemawiający za tym, że niebyt możemy ufać informacjom umieszczonym na stronie hiszpańskiego sklepu. Oprócz oferty Red Dead Redemption 2 na Nintendo Switcha pojawiły się również podstrony dotyczące GTA VI oraz Bully 2. W obu przypadkach mamy do czynienia z samoróbkami okładek i wyssanymi z palca terminami premier. Oba tytuły istnieją jedynie w sferze plotek i spekulacji. Rockstar nawet nie przyznał się, że nad nimi pracuje.
Źródło: Instant Gaming (1), (2), (3)