Transmisja danych w sieciach 2G została dodana trochę na siłę. Jednak operatorzy w latach 90 zbudowali już duże sieci GSM, więc chętnie implementowali rownież rozszerzenia w postaci Edge. Natomiast sieć 3G UMTS miała być lekarstwem na wszystkie problemy 2G. Jednak w praktyce nowa technologia powodowała dużo problemów. Aktualnie najlepiej sprawdza się 4G LTE. Dlatego też niemiecki operator Vodafone rozważa całkowite wyłączenie swojej sieci 3G w przeciągu najbliższych lat.
Niestety w praktyce okazało się, że technologia 3G nie jest tak wydajna, jak zakładano. Jednak operatorzy zainwestowali ogromne kwoty na licencje częstotliwości. Dlatego też dalej pracowano nad jej rozwojem. W międzyczasie pojawiło się LTE, które mogło również pracować na częstotliwościach używanych przez 3G. Niektórzy dostawcy zdecydowali się na przynajmniej częściowy refarming posiadanych przez siebie pasm, jednak nie każdy może zrezygnować ze starszych technologii. Największa zaleta sieci 4G LTE, czyli bazowanie na protokole IP, jest również jej wadą. Standardowa implementacja LTE obsługuje tylko i wyłącznie transmisję danych, a do połączeń głosowych oraz SMS-ów używane są starsze technologie. Na rynku jest jeszcze dużo urządzeń, które nie obsługują VoLTE. Dlatego też operatorzy muszą wybierać pomiędzy wyłączeniem 2G albo 3G.
Niemiecki Vodafone może wyłączyć swoją sieć 3G już w 2020 roku.
Johan Wibergh, Szef Technologiczny Vodafone, stwierdził podczas kongresu Global Mobile Broadband Forum, który odbył się niedawno w Londynie, że w jego sieci rozpocznie się wyłączanie infrastruktury 3G w okolicach lat 2020 – 2021. Bez ogródek dodał również, że 3G nie było sukcesem. Oczywiście nikt tutaj nie mówi o demontażu stacji bazowych starszej technologii. Vodafone inwestuje aktualnie w rozwiązania chmurowe bazujące na Single RAN, które dostarcza Huawei. Polega ono na tym, że ta sama stacja bazowa może pracować zarówno w systemie 2G, 3G, 4G, jak i w przyszłości również w 5G. Czyli będziemy mieć tutaj do czynienia z typowym refarminkiem pasma na technologię, która sprawdzi się dużo lepiej niż 3G.
Nie tylko Vodafone decyduje się na wyłączanie sieci komórkowych starszych generacji. Pierwszym operatorem, który odważył się na ten krok było amerykańskie AT&T. Jednak w tym przypadku ofiarą postępu technologicznego padła sieć 2G GSM. Skąd ta różnica? W Europie znajduje się dużo urządzeń korzystającej z komunikacji międzymaszynowej (machine-to-machine), które obsługują tylko sieci 2G. Chodzi tutaj między innymi o systemy alarmowe oraz inne urządzenia tego typu. Dlatego też każdy z operatorów będzie tutaj musiał decydować samodzielnie, ponieważ wyłączenie danej technologi oznacza zaprzestanie świadczenia usługi dla danej grupy klientów.
Źródło: Golem.de (1), (2)
