Mało kto wie, ale Internet mobilny w sieci Orange to nie tylko LTE, HSPA+ oraz GSM/EDGE. Pomarańczowi korzystali również z mało znanego u nas rozwiązania, mianowicie CDMA. Nieliczne sieci tego typu działają również w Finlandii, Estonii, Białorusi, Norwegii, Szwecji, Danii oraz Rosji. Zaletą Internetu CDMA jest to, że system ten pracuje w paśmie 450 MHz, które charakteryzuje się bardzo dobrym zasięgiem. Jednak technologia ta powoli wymiera i te same częstotliwości radiowe można wykorzystać efektywniej za pomocą LTE.
System CDMA pozwala na pobieranie danych z maksymalną prędkością 9,3 Mb/s, a wysyłanie nie przekracza 5,4 Mb/s. Oczywiście są to teoretyczne wartości maksymalne, które ciężko uzyskać w praktyce. Dlatego też nikogo nie powinno dziwić to, że Orange zamierza wyłączyć swoją sieć CDMA.
Orange nie będzie ubiegać się o przedłużenie licencji na pasmo 450 MHz
Niedawno właśnie taką informację podał na swoim Twitterze Wojciech Jabczyński, Rzecznik prasowy Orange. Powodem jest po prostu zbyt wysoka cena, która stawia pod znakiem zapytania opłacalność utrzymywania sieci CDMA. Oczywiście osoby korzystające z tej technologi nie pozostaną na lodzie, ponieważ Orange zaproponuje im inne oferty. Moim zdaniem nic straconego. Specjaliści z branży telekomunikacyjnej zgodnie uważają, że błędem było oparcie systemu 3G, czyli WCDMA (ang. Wideband Code Division Multiple Access), na interfejsie radiowym znanym z CDMA. Na szczęście błąd ten naprawiono przy standaryzacji 4G LTE i wybrano rozwiązane oparte o OFDM (ang. Orthogonal Frequency Division Multiplexing).
Jednak Orange nie wyklucza ponownego starania się o zasoby z pasma 450 MHz
Oczywiście zwolnione przez Orange częstotliwości nie mogą leżeć odłogiem i trzeba je jakoś spożytkować. Najprawdopodobniej UKE rozpisze na nie przetarg, w którym może również wystartować Orange. To czy Orange zdecyduje się na ponowny zakup tych częstotliwości i wykorzystanie ich przykładowo na budowę infrastruktury LTE 450, zależy głównie od ceny. Co prawda nie będzie to super szybki mobilny Internet, bo przy tak niskich częstotliwościach dostępne są tylko wąskie kanały radiowe. Jednak zaletą pasma 450 MHz jest bardzo dobry zasięg. Jak na razie sieć LTE operująca na tym paśmie działa w Finlandii. Jestem ciekaw czy któryś z naszych operatorów zdecyduje się na wystartowanie w przetargu.
Źródło: Twitter, PAP Biznes
[vlikebox]