Dwa dni temu wybuchła kolejna “afera” dotycząca jednego z polskich operatorów. Według jednego z użytkowników serwisu Wykop, Play oszukuje swoich klientów, którzy “dali się nabrać” na promocję darmowego “YouTube na lato”. Oliwy do ognia dolał konsultant, który stwierdził, że usługa działa poprawnie tylko wtedy, kiedy w tle nie działają żadne aplikacje przesyłające dane.
Wygląda na to, że Play musi doinwestować w szkolenia dla swoich konsultantów. Jakiś czas temu jeden z nich stwierdził, że operator ma w swojej ofercie smartfony, które są już 5G Ready. Oczywiście chodziło o urządzenia w stylu Samsunga Galaxy S10, które potrafią wykorzystać możliwości sieci 5G Ready, czyli takiej, która posiada sprzęt przystosowany do uruchomienia usług 5G. Play bardzo skrupulatnie przemyślał wszystkie sformułowania używane w kampanii reklamowej 5G Ready i wyraźnie zaznaczał, że nie ma jeszcze smartfonów gotowych na technologię 5G. Niestety nie wszyscy konsultanci zdawali sobie z tego sprawę. Tak było również tym razem. Jeden z konsultantów źle zrozumiał zapisy promocji “YouTube na lato” i wprowadził klienta w błąd.
Play nie nalicza danych za filmy na YouTube, kiedy w tle działają inne aplikacje
Cały problem sprowadza się do tego, że promocja “YouTube na lato” dotyczy jedynie materiałów wideo przesyłanych przez aplikację YouTube. W skrócie działa ona na takiej zasadzie, że przesył danych odpowiadających za materiały wideo nie uszczupla pakietu internetowego oraz nie powoduje naliczania dodatkowych opłat. Jednak przesył innych informacji, które wymienia aplikacja YouTube, nie jest już objęty promocją. Chodzi tutaj m.in. o wyświetlanie wyników wyszukiwania, komentarzy, a nawet reklam. Dodatkowo niektórzy użytkownicy mogą być zdziwieni, że korzystali niby tylko z YouTube, a pakiem danych im się uszczuplił. Oczywiście może być za to odpowiedzialna działająca w tle aplikacja, która np. pobrała jakąś aktualizację.
Sytuacja ta opisana jest w regulaminie promocji:
3. Przykładami transmisji danych nieobjętej Usługą są w szczególności:
(…)
j. korzystanie w tym samym czasie z innych aplikacji lub usług systemowych w tle,
Wszelkie wątpliwości dotyczące działania promocji “YouTube na lato” rozwiała Ewa Sankowska-Sieniek z biura prasowego Play:
Pakiet 100GB na YouTube uruchamia się każdorazowo, gdy użytkownik ogląda treści wideo bezpośrednio w tej aplikacji. Używane w tym samym czasie inne aplikacje (także te działające w tle) korzystają ze standardowego pakietu danych w ramach oferty.
Informacje podane przez konsultanta Play wprowadziły konsumenta w błąd, za co bardzo przepraszamy. To dla nas informacja, że musimy jeszcze raz wyjaśnić zasady promocji naszym konsultantom, by mogli precyzyjnie odpowiadać na pytania klientów. Dział Rozwoju Oferty Prepaid już nad tym pracuje.