Sferia (spółka należąca do grupy kapitałowej Cyfrowy Polsat) zakończyła negocjacje z UKE w sprawie przedłużenia rezerwacji na blok częstotliwości z pasma 800 MHz. Strony nie doszły do porozumienia, więc Prezes UKE ma do dysponowania bardzo atrakcyjne dla operatorów zasoby. Wcześniej zainteresowanie nowymi częstotliwościami wyraził Play.
Pasmo 800 MHz jest niezwykle atrakcyjne dla polskich operatorów. Znajdują się w nim częstotliwości pochodzące z tzw. dywidendy cyfrowej, które charakteryzują się dalekimi zasięgami stacji bazowych LTE. Zorganizowana aukcja w 2015 roku przyniosła skarbowi państwa aż 8,622 mld zł. Operatorzy wylicytowali wtedy: dwa bloki 2x 10 MHz (Orange i T-Mobile) oraz dwa bloki 2x 5 MHz (Play i Sferia). Częstotliwości należące do Sferii są używane przez Polkomtela do świadczenia usług telekomunikacyjnych klientom Plusa i wirtualnych operatorów korzystających z infrastruktury grupy Cyfrowy Polsat. Rezerwacja na należące do Sferii częstotliwości skończyła się 31 grudnia zeszłego roku. Firma chciała ją przedłużyć na kolejne 15 lat, za co UKE zażądało opłaty w wysokości 1,726 mld zł. Operator wniósł wniosek o rozłożenie płatności na raty. Jednak urząd nie wyraził na to zgody. Podczas konferencji wynikowej Grupy Cyfrowy Polsat za 2018 rok, Katarzyna Ostap-Tomann (członek zarządu ds. finansowych) skomentowała sprawę pasma 800 MHz:
Sferia zakończyła rozmowy z UKE i nie zdecydowała się przedłużyć rezerwacji na pasmo 800 MHz na warunkach zaproponowanych przez urząd.
Czy Play przyspieszy swoją sieć LTE za pomocą dodatkowych częstotliwości z pasma 800 MHz?
Aktualnie Play posiada mniej zasobów w paśmie 800 MHz niż T-Mobile i Orange.
Rok temu Jean-Marc Harion (prezes P4) przyznał, że dokupienie dodatkowego bloku 2x 5 MHz z pasma 800 MHz byłoby dla spółki interesującym rozwiązaniem. Jednak ostateczna decyzja zależy od warunków udostępnienia pasma oraz sytuacji finansowej operatora. Play już wie, na jaką kwotę UKE wyceniło wolne obecnie częstotliwości. Czy operator wyłoży pieniądze na nowe zasoby? Tego obecnie nie wiemy. Jednak taki krok pozwoliłby Play’owi na zwiększenie pojemności sieci w paśmie zasięgowym LTE 800, które jest używane do “łatania” dziur zasięgowych. Przy okazji operator byłby pewnie zainteresowany małą reorganizacją tego pasma. Blok po Sferii znajduje się obok częstotliwości należących do T-Mobile, co stwarza małe niedogodności technicznie. Operatorzy preferują posiadanie sąsiednich bloków, które można łatwo łączyć w szersze kanały. Jednak nie jest to prosty temat. Nasze telekomy od lat nie mogą się porozumieć w sprawie uporządkowania pasma 1800 MHz. Tutaj mielibyśmy do czynienia z podobnym konfliktem interesów.
Źródło: PAP