Uwielbiam muzykę i filmy na żądanie. Stosunkowo fajnie zaprogramowany mechanizm umożliwiający użytkownikom słuchanie i oglądanie czego chcą i kiedy w chmurze, bez trzymania śmietnika na dysku. Niestety, ale takie mechanizmy w Polsce to marzenie użytkowników i do niedawna niespełnione. Jesteśmy w tej kwestii daleko za ludźmi pierwotnymi. Wygląda na to, że niedługo może się to zmienić. Mam tylko nadzieje, że “niedługo” nie okaże się wiecznością.
Jeżeli przejrzymy polski rynek VOD to owszem, usług jest trochę, ale raczej powodują u użytkowników obrzydzenie niż przyjemność korzystania. aplikacje wołają o pomstę do nieba, a jakoś zakrawa o czasu Neostrady 128. Wiele osób w naszym kraju dość mocno napaliło się na Netflixa. Jest to platforma strumieniona dostępna w Stanach. Mają piękną bazę świeżutkich, jak owoce z targu filmów. Jaki jest jej minus? Na dzień dzisiejszy jest niedostępną w naszym kraju. Nic nowego. U nas zawsze jest jakiś problem z tego typu treściami. Swojego czasu zabroniono korzystania z mojego ukochanego programu online do wybierania utworów po guście muzycznym, czyli Pandory. Owszem, mamy teraz Spotify, ale dla mnie Pandora była i będzie numerem jeden – zawsze!
Ile kosztuje Amerykanów przyjemność korzystania z Netflixa za oceanem? Zapewne myślicie, że dużo. Zdziwicie się. Jedyne 8$ miesięcznie!!! Wygląda to wręcz, jak komedia przy każdych 10 PLN wydanym na każdy film w naszych rodowych VOD. Czy my Polacy naprawdę jesteśmy takimi sknerami i na wszystkim próbujemy się dorobić na siłę?
Są oczywiście użytkownicy, którzy korzystają już teraz z Netfixa w naszym kraju, ale jest to może… nie do końca legalne. Wymaga to obejście zabezpieczeń regionalnych: tunela proxy lub VPN do serwera postawionego w kraju, gdzie Netflix jest legalny. Jest to dość uciążliwe i powodu nie raz nie dwa obniżenie przepustowości z jakiej korzystamy z usługi.
Jest jednak nadzieja, że Netflix niedługo pojawi się w naszym kraju legalnie. Taka informacja znalazła się ostatnio na stronie serwisu. W serwisie już zaczęły się pojawiać napisy w polskiej wersji językowej, co znaczy, że informacja nie jest tylko plotką. Mamy też już własne przekierowanie 🙂
- netflix.pl —> https://www.netflix.com/pl/
Niby domena ta ma trochę lat, ale możemy przecież zrobić Netflixowi małą infiltrację – już to umiemy. Sprawdzamy domenę narzędziem typu Whois. Nie ważnie, czy zrobimy to z systemu, czy ze strony WWW. Interesuje nas wpis: last modification.
Jak widać, ostatnia modyfikacja w domenie wprowadzona była 2015.07.15 😉 Czyżby nastały dobre czasy dla naszego kraju i telewizję tradycyjną włożymy do kosza? Ludzie nie zrezygnują z tradycyjnej TV tak szybko. Zwłaszcza, że spójrzmy prawdzie w oczy – to Polska. Na pewno nie możemy nawet marzyć o cenach w stylu 8$ miesięcznie za usługę. Zostaje jeszcze sprawa dystrybucji polskich materiałów w Netflixie. Producenci Polskich produkcji zawsze lubią się kłocić o ceny i uważają, że ich filmy/seriale są warte więcej niż są in real. Ale prawda jest taka, no nie ukrywajmy – chyba mało kto ogląda Polskie filmy 😉