Apple zapowiedziało ostatnio kilka nowych produktów, uwagę konsumentów przykuły przede wszystkim możliwości najnowszych iPhone’ów. Popularna marka z Cupertino zapomniała jednak o wyczekiwanym przez wielu produkcie – AirPower.
AirPower – bezprzewodowa ładowarka od Apple
Rok temu, podczas prezentacji iPhone X, zapowiedziana została bezprzewodowa ładowarka AirPower. Miała ona wspierać nie tylko nowsze wersje iPhone, ale również słuchawki AirPods oraz AppleWatch. Ambitny projekt Apple nie doszedł jednak do skutku. Wciąż nie mamy oficjalnej zapowiedzi ciekawego produktu, i z niektórych źródeł zaczynają dochodzić do nas plotki o pewnych problemach nie do przeskoczenia, przed jakimi staje w tym momencie jeden z czołowych producentów.
AirPower – co tak naprawdę zawiodło?
Na pytanie o to, dlaczego produkt nie ukazał się na rynku, nie można odpowiedzieć jednoznacznie. Producent oczywiście nie przyznał się do żadnych problemów związanych z innowacyjną ładowarką, ale nieoficjalne źródła dotarły do kilku informacji. Prawdopodobnie Apple nie radzi sobie z wyzwaniem. Zawodzi wszystko – AirPower notorycznie się przegrzewa, posiada problemy natury komunikacyjnej (ładowarka nie wie, kiedy podpięte urządzenia osiągają pełną baterię, co może na nie bardzo negatywnie wpływać), dodatkowo podczas ładowania występują nieoczekiwane zakłócenia.
AirPower – cała konstrukcja jest wadliwa
Dotychczasowo utworzone prototypy nie spisywały się najlepiej, firma zdaje się mieć problemy z całym AirPower jako konstrukcją, a nie poszczególnymi elementami. Nieoficjalnie, już od czerwca krążą pogłoski o tym, że Apple ciągle poszukuje odpowiednich rozwiązań, lecz robi to bezskutecznie. Producent nie potrafi również uporać się z zakłóceniami, które występują podczas ładowania iPhone, AirPods i AppleWatcha jednocześnie, a to jest coś co mogło by charakteryzować AirPower na tle innych, konkurencyjnych ładowarek.
Co dalej z AirPower – jak wygląda przyszłość ładowarki Apple?
AirPower, jakkolwiek ambitnym projektem by nie był, prawdopodobnie „nie wypali”, przynajmniej nie w takiej formie w jakiej go zapowiedziano. Według dziennikarza technologicznego Soonyego Dicksona, Apple wycofa się z takiej formy produktu i stworzy coś innego, od nowa. Tym samym marka da sobie czas na przemyślenie pewnych rozwiązań, zweryfikowanie innowacyjnych technologii, które chcieli umieścić w AirPower, ale nie posiadają jeszcze odpowiednich narzędzi. Póki co pozostaje więc czekać na kolejne zapowiedzi, a podczas oczekiwania możemy nabyć zawsze konkurencyjne produkty, które zapewnią nam bezprzewodowe ładowanie.
Źródło: TheVerge