Przejęcia w świecie IT budzą różne emocje. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy “ofiarą” takiej operacji jest firma odpowiedzialna za tworzenie popularnego wśród internautów oprogramowania. Tym razem inwestorem okazał się znany producent oprogramowania antywirusowego, czyli Avast. Firma ta postanowiła wykupić twórców znanego odkurzacza komputerowego, czyli CCleaner. Jakie będą skutki tego przejęcia? Czy użytkownicy obu aplikacji muszą się czegoś obawiać?
Avast postanowił wykupić londyńską firmę Piriform, której flagowy produkt, czyli CCleaner, ma 130 milionów użytkowników. 15 milionów z nich to osoby korzystające z mobilnej wersji aplikacji dostępnej na Androida. Obie firmy cenią sobie tworzenie wysokiej jakości darmowego oprogramowania. Przy czym zdają sobie sprawę z tego, że internauci nie będą używać czegoś tylko dlatego, że jest darmowe. Liczy się również jakość. Jednak każda firma musi się z czegoś utrzymywać. Avast i Piriform robią to poprzez dostarczanie premium wersji swoich aplikacji, które posiadają dodatkowe funkcjonalności.
Avast nie zamierza blokować rozwoju CCleaner’a.
Znany wydawca antywirusów posiada w swoim portfolio aplikacje podobne do produktów Piriform. Jadnak CCleaner oraz inne programy studia będą dalej rozwijane przez swoich twórców niezależnie od Avasta. Nowy właściciel Piriform obiecał również, że osoby korzystające z CCleaner’a oraz innych aplikacji dalej mogą liczyć na tej samej jakości wsparcie, co wcześniej. Kontynuowany będzie również rozwój Avast Cleanup i AVG TuneUp. Dlaczego zatem Avast kupił Piriform? Przecież w takim wypadku logiczne byłoby połączenie portfolio obu firm. Być może w przyszłości przeprowadzona zostanie jakaś synergia, która ulepszy algorytmy aplikacji obu firm. Jak na razie czeski Avast chce skorzystać z obecności Piriform w Londynie i rozszerzyć swoje wpływy na tym rynku.
Źródło: Avast