Jakiś czas temu, na przykładzie firmy Apple i iPhone’a dowiedzieliśmy się, że władze i służby nie lubią komunikatorów tudzież serwisów, które chronią danych swoich użytkowników.
Służby w Stanach Zjednoczonych odbiły się jak od ściany, kiedy zażądały załamania zabezpieczeń iPhone‘a jednego z terrorystów. Teraz problemy ma inna aplikacji, która chroni dane. Chodzi mianowicie o WhatAppa i jego jestestwo w Brazylii.
Nie jest tajemnicą, że WhatsApp nie ma się zbyt dobrze w tym kraju. Nie dość, że niechęć władz jest mocno widoczna, to jeszcze na dodatek obarczani zostają karami.
A wszystko dlatego, że chronią prywatność swoich userów. Nie jest to pierwsza taka akcja. WhatsApp w Brazylii blokowany był już kilka razy, z czego w roku trzykrotnie. Tym razem decyzję o zablokowaniu komunikatora podjęło Ministerstwo Sprawiedliwości, a dokładnie sędzia Daniela Barbosa Assunção, która ustanowiła grzywnę w wysokości 50 tys. reali dla firm, które nie zastosują się do nakazu. WhatsApp jest komunikatorem szyfrowanym i Facebook nie ma do tego dostępu. Wiadomości umieszczone są na telefonach userów. Facebook trzykrotnie odmawiał naruszenia tajemnicy korespondencji wobec osób, przeciwko którym jest prowadzone tajne śledztwo w mieście Caxias.