Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przypomniała, że do 30 czerwca 2022 roku nastąpi zmiana sposobu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. W praktyce oznacza to wprowadzenie systemu DVB-T2, który zastąpi dotychczasowe rozwiązania DVB-T. Dla części Polaków oznacza to dodatkowy wydatek. Jednak nie będzie on zbyt duży.
Polacy mają już za sobą pierwszą dotkliwą rewolucję dotyczącą telewizji naziemnej. Wprowadzenie telewizji kolorowej było bezbolesne, ponieważ kanały nadawane w kolorze można było oglądać na czarno-białych odbiornikach. Jednak z telewizją cyfrową nie było już tak łatwo. Wdrożenie systemu DVB-T wiązało się z wyłączeniem nadajników telewizji analogowej. Z kolei Polacy musieli wyposażyć się w nowe telewizory lub też dokupić niedrogie dekodery, które pozwalały na dalsze oglądanie bezpłatnej telewizji naziemnej. Co nam to dało? System DVB-T zapewnia większą efektywność, co przełożyło się na pojawienie się nowych bezpłatnych kanałów telewizyjnych. Do tego cyfrowa telewizja naziemna zużywa mniej pasma, więc operatorzy zyskali pasmo 800 MHz. Dzięki temu sieć LTE obejmuje swoim zasięgiem niemalże całą Polskę.
DVB-T2 oznacza lepszą jakość telewizji i 5G w całej Polsce
Co ma wspólnego DVB-T2 z 5G? Niby nic. Jednak modernizacja systemu telewizji naziemnej zbiega się w czasie ze zmianą przeznaczenia pasma 700 MHz. Aktualnie częstotliwości z zakresu od 694 MHz do 790 MHz są używane przez telewizję naziemną. Jednak w niedalekiej przyszłości zakres ten zostanie przeznaczony na potrzeby budowy ogólnopolskich sieci 5G. Z kolei kanały telewizji naziemnej zostaną przeniesione na niższy zakres częstotliwości, tj. od 470 MHz do 694 MHz. Dla Polaków jest to zmiana na lepsze.
Nadawcy telewizji naziemnej prędzej czy później musieliby zmodernizować swoje nadajniki do standardu zgodnego z DVB-T2 oraz zwolnić zasób 700 MHz. Robienie tych dwóch zmian naraz oznacza oszczędności. Z kolei Polacy skorzystają z nadajników pracujących na niższych częstotliwościach, co oznacza lepszy zasięg poszczególnych multipleksów. Natomiast wprowadzenie wydajniejszego standardu, który obsługuje nowsze kodeki i wyższe schematy modulacji, oznacza lepszą jakość nadawanych kanałów.
Badanie przeprowadzone przez Związek Cyfrowa Polska pokazało, że aktualnie w 62% gospodarstw domowych znajduje się telewizor obsługujący DVB-T2. W 2021 roku wynik ten wzrośnie do 91%. Ci, którzy nie mają takiego telewizora, będą mogli nabyć tani dekoder. Najtańsze tunery telewizji naziemnej wspierające DVB-T2 kosztują 60 zł.
Źródło: KRRiT