Kiedyś musiało to się skoczyć. W końcu serwisy internetowe nie trwają wiecznie, a w szczególności, te, które udostępniają treści typu torrent. Wiem, że wszyscy argumentują legalność takich serwisów jak ExtraTorrent, że udostępniają one tylko linki, a nie sam materiał chroniony prawem autorskim, ale wszyscy znamy prawdę. Dlatego też tego typu strony internetowe są na celowniku organizacji zajmujących się ochroną własności intelektualnej.
Nie od dzisiaj zauważamy, że popularne serwisy torrentowe takie jak KickAss Torrents czy TorrentZ znikają z Internetu. Do tej grupy stron, w ostatnim czasie możemy dopisać już kolejny serwis, a mianowicie ExtraTorrent.cc. Jedyną informacją, jaką zostawili właściciele serwisu, jest komunikat mówiący o usunięciu wszystkich danych (chodzi zapewne zarówno o bazę torrentów, jak i kont użytkowników). Tym samym przestrzegają przed i fałszywymi stronami i klonami ExtraTorrent, które zapewne wyrosną teraz jak grzyby po deszczu.
ExtraTorrent has shut down permanently
ExtraTorrent with all mirrors goes offline… We permanently erase all data.
Stay away from fake ExtraTorrent websites and clones.
Thx to all ET supporters and torrent community.
ET was a place to be….
May 17, 2017
Dokładne powody zamknięcia serwisu ExtraTorrent nie są znane.
Przyczyny, dlaczego serwis ExtraTorrent.cc został zamknięty, nie są znane. Możemy jednak przypuszczać, że tak samo, jak w innych przypadkach stron tego typu, mógł on zostać koleją ofiarą kampanii antypirackiej. W końcu tak w ostatnim czasie zostały wygaszone wszystkie popularne serwisy torrentowe, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Sam serwis był znany przez wiele osób. Jak mówią statystyki zawarte na stronie TorrentFreak.com, serwis ExtraTorrent rozpoczął swoją działalność w 2006 roku i bardzo szybko zyskał sławę wśród milionów użytkowników. Co więcej, tuż przed zamknięciem serwerów, które odbyło się 17 maja, ExtraTorrent.cc był drugim najpopularniejszym serwisem torrentowym, zaraz po najsłynniejszej zatoce piratów. Ta zresztą też miała ostatnio problemy spowodowane przez tymczasowy ban adresu IP.
Zamknięcie ExtraTorrent.cc dla organizacji antypirackich nie skończy się dobrze.
Za dobrze znamy prawdę. Walka z tego typu stronami oraz całą społecznością piracką przypomina starcie z mityczną hydrą. Zamkną jedną, a zaraz pojawią się trzy kolejne. Świetnym przykładem jest tutaj KickAss Torrents. Właściciel serwisu został aresztowany w Polsce w lipcu zeszłego roku, natomiast w grudniu nowy serwis był już w pełni operacyjny. Co prawda pierwsze klony pojawiły się zaraz po całym incydencie, ale dużo brakowało im do oryginału. Komu zależy na utrzymaniu tych stron przy życiu? Wcale tutaj nie chodzi o ideę dostarczania drogiego oprogramowania ubogim. Właściciele najpopularniejszych stron z torrentami zarabiają krocie na wyświetlaniu reklam.
Źródło: TorrentFreak