Mark Zuckerberg co roku organizuje konferencję Facebook F8, która jest przeznaczona dla deweloperów. Oczywiście nie chodzi tutaj o programistów Facebooka, a osoby, które chcą integrować swoje aplikacje i serwisy z najpopularniejszym na świecie medium społecznościowym. Nowości było sporo, ale dla nas zwykłych użytkowników wydaje się zapowiedź integracji komunikatora Messenger z aplikacjami muzycznymi Spotify oraz Apple Music.
Nikt z nas nie lubi przełączać się pomiędzy aplikacjami. Jest to szczególnie denerwujące, kiedy prowadzimy z kimś rozmowę i musimy skorzystać z zewnętrznej aplikacji, aby obejrzeć przesłany link. Dlatego też Facebook wprowadza Messenger Chat Extensions, czy rozszerzenia służące do integracji z aplikacjami i usługami innych firm. Całość funkcjonalności opiera się na opracowaniu interfejsu, za pomocą którego Facebook Messenger będzie komunikować się z innymi serwisami.
Integracja Messengera z Spotify i Apple Music ułatwi dzielenie się muzyką między znajomymi.
Teraz, jak znajdziemy jakiś ciekawy kawałek, którym chcemy podzielić się ze znajomymi, to musimy udostępnić go z poziomu aplikacji muzycznej. Wystarczy przykładowo wkleić wygenerowany przez Spotify link. Niby łatwe, ale trzeba przełączać się pomiędzy programami. Natomiast nowe rozszerzenia pozwolą na bezpośrednie przeglądanie katalogów Spotify oraz Apple Music z poziomu komunikatora Facebooka. W ten sposób będziemy mogli w łatwy sposób podzielić się znalezioną perełką ze znajomymi. Wystarczy, że zapamiętamy tytuł utworu lub wykonawcę. Ma być łatwo i przyjemnie oraz bezpiecznie. Facebook musi zadbać o odpowiednie zabezpieczenie interfejsu, z którego będą korzystać nowe rozszerzenia. Wszystko musi być zgodne z postanowieniami licencyjnymi usług streamingowych.
Źródło: Macworld