Wszystko zaczęło się wczoraj wieczorem. Wchodzę sobie na moją ukochaną konsolę, a tu zdziwienie. Nie mogę zagrać w żadną grę. Od razu zacząłem szukać, co jest grane i dogrzebałem się do informacji, która lekko zatrząsnęła moim światem.
Przede wszystkim okazało się, że nie jestem sam. Awaria PlayStation Network była jednak na większą skalę. Nikt nie może zagrać. Awaria ta dotyczy wszystkich usług związanych z PSN i niestety, ale wygląda na dość poważną. Nie działało zarządzenie kontem, możliwość gry online oraz oglądania profili znajomych, sklep PS Store, a także usługi PlayStation Now, Video, Vue i Music. Problem dotyczy nie tylko PS4, żeby nie było. Poszkodowane były także PS3, PS Vita. Problemem był też brak dostępu do usług poprzez strony internetowe oraz aplikacje mobilne. Sony oczywiście nie skomentowało, co spowodowało awarię. Poinformowali tylko o tym, że sprawę badają.
Awarię PSN mogą niesamowicie irytować. Niestety, w ich przypadku granie jest niemożliwie, bo cała procedura odbywa się online. Jeszcze gorzej mają posiadacze PS4. Ci, muszą płacić w ramach abonamentu PlayStation Plus.
Wiemy, że PlayStation Network już wielokrotnie polegało przy atakach DDoS i możliwe, że był to kolejny z nich. Nie ma jednak oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Możemy się tylko domyślać. Na tę chwilkę PSN już ma się dobrze i działa bez zarzutów.