Huawei obawia się skutków projektu nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Chiński gigant nie tylko zgłosił swoje stanowisko w ramach konsultanci publicznych, ale również szuka poparcia ze strony Komisji Europejskiej. Na biurko Margrethe Vestager, wiceprzewodniczącej odpowiedzialnej za Europę na miarę ery cyfrowej, trafił list w tej sprawie.
Na początku lutego tego roku Huawei wydał oświadczenia w sprawie zaleceń 5G Toolbox. Mają one ujednolicić aspekty prawne dotyczące cyberbezpieczeństwa we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej. Chińczycy uznali, że rekomendacje te wspierają złożony z wielu dostawców rynek (zasada dywersyfikacji). Oprócz tego Huawei podkreśla, że wszelkie kwestie związane z bezpieczeństwem traktuje poważnie i mają one wysoki priorytet. Jednak niektóre implementacje rekomendacji 5G Toolbox nie są już w ocenie Huawei zbyt przyjazne. Chodzi tutaj m.in. o przepisy, które mają obowiązywać w Polsce i Rumuni. Świadczy o tym list, który firma wysłała we wrześniu tego roku do Margrethe Vestager, wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej.
Huawei zarzuca Polsce i Rumuni naruszenie zasad, które obowiązują w Unii Europejskiej
Chiński koncern uważa, że zarówno Polska, jak i Rumunia, procesują przepisy, które wychodzą poza ramy rekomendacji 5G Toolbox. Huawei przywołuje tutaj deklarację ze Stanami Zjednoczonymi na temat 5G, którą podpisali przedstawiciele obu państw. Dodatkowo w polskim projekcie nowelizacji ustawy dotyczącej cyberbezpieczeństwa znajdują się ogólne kryteria oceny dostawców urządzeń dla sieci telekomunikacyjnych. Huawei uważa, że są one nieprecyzyjne oraz biorą pod uwagę kwestie, które dyskryminują dostawców pochodzących z konkretnego regionu świata. Chodzi tutaj o zapisy dotyczące praworządności oraz przestrzegania praw człowieka i ochrony danych osobowych. Dodatkowo przedstawiciele Huawei podali przykład kraju, który w ich ocenie podchodzi do kwestii cyberbezpieczeństwa wręcz wzorowo. Są nimi Niemcy. Co prawda nasi zachodni sąsiedzi nie opublikowali jeszcze projektu ustawy w sprawie certyfikacji dostawców sprzętu 5G. Jednak we wrześniu nic nie wskazywało na to, żeby Huawei miał zostać tam wykluczony. Jednak sytuacja jest bardzo dynamiczna i ponoć ostatnia wersja dokumentu przewiduje procedury, których Huawei może w praktyce nie spełnić.
Aktualnie los Huawei w Polsce jest niepewny, ale nie został on jeszcze przesądzony. Ministerstwo Cyfryzacji zaproponowało przeprowadzenie pierwszych Polsko-Chińskie Konsultacje Cyfrowe.
[AKTUALIZACJA] Polska odpowiedziała na zarzuty Huawei
Polska Agencja Prasowa odniosła się do opublikowanego przez serwis Politico listu Huawei. Według polskich władz propozycje przepisów dot. bezpieczeństwa sieci 5G są zgodne z prawem UE i nie dyskryminują żadnych podmiotów. Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE przekazało stanowisko Polski w tej sprawie. Departament Cyberbezpieczeństwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów informuje, że Polska współpracuje z państwami członkowskimi, Komisją Europejską i Europejską Agencją ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA) nad harmonizacją sposobu wdrożenia środków strategicznych (prawnych), technicznych dla zapewnienia bezpieczeństwa sieci 5G zgodnie z uzgodnionym na poziomie europejskim zestawem narzędzi, czyli tzw. 5G Toolbox.
“Przygotowany projekt zmian w przepisach dotyczących Krajowego Systemu Cyberbezpieczeństwa, które m.in. mają umożliwić ocenę ryzyka dostawców oprogramowania, urządzeń i usług wykorzystywanych w szczególności przez operatorów usług kluczowych, operatorów infrastruktury krytycznej i operatorów telekomunikacyjnych, zawiera opis procesu stosowanego wobec wszystkich dostawców, bez względu na państwo ich pochodzenia. Projekt ustawy nie zawiera mechanizmów zakazujących, wykluczających lub dyskryminujących działalność gospodarczą jakichkolwiek podmiotów” – informują polskie władze.
Departamentu Cyberbezpieczeństwa KPRM przekazał też, że zgodnie z opinią ministra właściwego do spraw członkostwa Polski w Unii Europejskiej projekt nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa nie jest sprzeczny z prawem UE.
“Propozycja nowelizacji ustawy była przedmiotem trwających ponad miesiąc publicznych konsultacji, w ramach których zgłoszono ponad 700 uwag i propozycji zmian (uwagi zgłosiła również firma Huawei), które są aktualnie analizowane i będą omawiane w ramach konferencji uzgodnieniowych planowanych w ostatnim tygodniu listopada” – czytam w stanowisku polskich władz.
Jednocześnie PAP przypomina, że nie tylko Polska i Rumunia przygotowały przepisy, które mogą posłużyć do wykluczenia Huawei. Między innymi rządy Francji, Danii, Holandii i Belgii podjęły kroki, które zmniejszają obecność Huawei w sieciach 5G. Z kolei Szwecja wprowadziła bezpośredni zakaz używania urządzeń Huawei i ZTE w sieciach, które korzystają z nowo rozdysponowanych częstotliwości.