Mimo tego, że oficjalnie na świecie mamy idee wolności, to istnieją takie kraje, gdzie grupy rządzące infiltrują życie obywateli. Dzieje się to na różnych płaszczyznach. Jedną z ich jest internet. W takich krajach nawet, by umieścić komentarz na portalu internetowym czy wyszukać informacje z gatunku “dla dorosłych” trzeba mieć specjalny i unikatowy numer, nadany przez władze po zarejestrowaniu się na własne dane osobowe. Państwo wie o swoich obywatelach wszystko i może kontrolować ich poczynania.
Idea ta przypadła do gustu nie tylko władzom krajów totalitarnych jak Chiny, czy Korea Południowa. Taka polityka spodobała się Unii Europejskiej. Szczerze powiedziawszy, to sytuacja w ogóle mnie nie dziwi. Mam wrażenie, że kraje, które do tej pory preferowały idee wolności, zdają się zmieniać kierunek swojej polityki.
Propozycje UE powinny wzbudzić już niepokój internautów.
Chcą oni, by wszyscy obywatele krajów Unii Europejskiej musieli logować się do swoich kont online za pomocą wystawionych przez władze dokumentów tożsamości. Wcale nie chodzi w tym wszystkim o walkę z terroryzmem, jakbyśmy przypuszczali, czy nawet z pornografią. Tym razem Unia Europejska chce dbać o komentowania usług w sieci. Muszę czystym sercem przyznać, że tutaj akurat muszę się zgodzić z urzędnikami. Czasami, gdy czytam komentarze w sieci, czuje ogromną frustrację. Internetowe trolle nie próżnują. Dość często jadam w różnego rodzaju restauracjach. Na co dzień gotuje i to podobno całkiem dobrze, więc wyczucie smaku nie jest mi obce. Są restauracje, które znam od podszewki, jem tam często, produkty są świeże, jedzenie dobrze przygotowane. Jest po prostu smacznie. Niestety w sieci potrafię przeczytać negatywne komentarze w większości wypadków, bez konkretów. Komentarze te przeważnie są anonimowe na dodatek.
Rozumiem frustrację przedsiębiorców, których coś takiego dotyka.
Starają się, robią dobrą robotę, ale mimo to w sieci muszą tłumaczyć się w nieprawdziwych opinii w sieci. Same systemy recenzji online są jak najkorzystniejsze dla klientów, to konieczne jest zadbanie o ich zgodność z Dyrektywą 2005/29/WE o nieuczciwych praktykach handlowych. Zastosowanie takich metod, jak rejestracja kont użytkowników miałoby sprawić, że internetowe oceny i recenzje produktów czy usług będą bardziej pomocne, jako wolne od wszelkich nadużyć i stronniczości.
