Na rynku telefonów komórkowych non stop mamy jakieś zmiany. Nie wiem jak wy, ale ja się powoli gubię. Kto? Z kim? Na czym? Kolejną firmą, która diametralne zmienia politykę, jest Mozilla. Firma jakiś czas temu oświadczyła, że nie będzie się zajmować produkcją smartfonów z systemem Firefox OS. Nie oznacza to jednak, że absolutnie rezygnuje ze swojego systemu mobilnego.
Mozilla ma zamiar odejść tylko od koncepcji smartfonowej, a nie wycofywać Firefox OS całkowicie z rynku. Dowodem są dokumenty i konspekty nowych urządzeń. Takowe już były do wglądu. Jeden z blogów o nazwie blog Hipertextual pokusił się o umieszczenie u siebie dokumentu wskazującego cztery nowe urządzenia bazujące na Firefox OS. Mozilla także przyznała się do tego, że konspekty te są jak najbardziej prawdziwe. Dokumenty są niesamowicie ciekawe i fajnie by było jakby, zostały użyte w praktyce.
Firefox Pad
Zacznijmy od pierwszego. Firefox Tab to nic innego niż 10″ tablet. Nie ma tu sprzętu bijącego po oczach potencjałem ani specjalnych wodotrysków. Ma to być narzędzie do przeglądania sieci. Wszystko na nim sprowadza się jedynie do przeglądarki. Mozilla postawiła tu na prostotę, bezpieczeństwo i trywialność używania. Co jest bardzo ciekawe, taki tablet byłby pozbawiony również dostępu do sklepu z aplikacjami. Nie wiem, czy mam się z tego cieszyć, czy nie. Owszem, niektórym nie powinno się dawać tego narzędzia do ręki, bo narobią systemowi problemów, ale żeby tak odcinać. Co gorsza, przecież użytkownik może korzystać z aplikacji w sieci, które są o wiele bardziej narażone na włamania niż te w sklepie.
Firefox Stick
To urządzenie zrobiło na mnie wrażenie. Nie jest to zwykłe USB z logiem Firefox OS, które pozwala na instalacje systemu. Firefox Stick do taki małe urządzenie podłączone do HDMI, dzięki któremu możemy przekształcić dowolny telewizor w SmartTV. Za jego pomocą użytkownik otrzymuje system operacyjny, który dotąd był preinstalowany na telewizorach Panasonic.
Firefox Hub
Teraz kolejny smaczek, które spowodował na mojej twarzy uśmiech. To urządzenie zapowiada się bardzo ciekawie. Jest to inteligentny router. Może być stosowany jako centrum multimedialne. Urządzenie ma być wyposażone w firewalla, reguły kontroli rodzicielskiej i mechanizmy chroniące prywatność. Dzięki zaimplementowanemu oprogramowaniu router miałby łączyć wszystkie urządzenia w domu w dość spójny sposób. Może też odgrywać rolę serwera sieci web. Dzięki temu dowolny użytkownik będzie miał możliwość hostowania dany w sieci. Jak dla mnie to bardzo ciekawa propozycja i zdziwię się, jeżeli Mozilla nie wypuści tego projektu na rynek.
Firefox Pi
I oczywiście smaczek na koniec. Jest to najbardziej innowacyjny i odważny pomysł Mozilli. Może dlatego piszę o nim na sam koniec artykułu. Najlepsze zostawia się na później. Jest to komputer w kształcie klawiatury. Kto jest oldkulowcem i rozpoczynam swoje podboje informatyczne w latach 80′-90′ zapewne w pierwszej chwili ma skojarzenie z Commodore 64. Urządzenie te ma mieć jednak duże możliwości. Ma służyć nie tylko do przeglądania sieci. Mozilla postarała się o to, aby to urządzenie miało wbudowane narzędzie do tworzenia internetu — Mozilla Webmaker. Sam sprzęt ma wyglądać jak bezprzewodowa klawiatura — nic wielkiego. Mozilla planuje też współpracę z Raspberry Pi. To akurat wyjdzie temu sprzętowi zapewne na dobre.
Podsumowanie
Smutne jest to, że tak naprawdę nie wiemy, czy urządzenia znajdą się na rynku. Na dziś są to tylko konspekty — chociaż szalenie dobre. Mozilla także nie komentuje sprawy ani nie podaje żadnych konkretnych terminów realizacji projektów. Jest nawet oszczędna w wypowiedziach na ten temat. Możliwe, że nie chcą powiedzieć za dużo, a później nie dotrzymać słowa. Takie start-up się już zdarzały. Możliwe, że na najbliższych targach technologicznych dowiemy się czegoś więcej. Osobiście będę czekał z niecierpliwością na ten moment, bo konspekty wyjątkowo przypadły mi do gustu. Oby samo oprogramowanie było tak dobre, że nie zepsuje całego pomysłu.
