Chiński producent Meizu zaprezentował dzisiaj swojego najnowszego smartfona – model Zero. Jego nazwa wiąże się z faktem, że konstrukcja urządzenia została całkowicie pozbawiona przycisków, portów, slotów, „otworów”. To właśnie ten nowatorski design jest głównym atutem nowego sprzętu Meizu, choć Zero ma także do zaoferowania mocną, godną flagowca specyfikację.
Meizu pokazuje, że wygląd smartfona nie musi być nudny
Choć większość współczesnych smartfonów jest do siebie na tyle podobna, że czasem ciężko odróżnić model jednego producenta od drugiego, niektóre firmy wciąż są w stanie wprowadzić mniejsze lub większe innowacje w kwestii designu. Wśród ciekawszych pomysłów z ostatnich lat można wymienić chociażby „notch” w iPhone’ie X, zawzięcie kopiowany w różnych smartfonach z Androidem, czy zapowiadany od dłuższego czasu składany smartfon Samsunga. Meizu z kolei zdecydowało się na całkowite „wygładzenie” swojego najnowszego urządzenia, pozbawiając go fizycznych przycisków i praktycznie wszystkich „otworów” w jego konstrukcji.
Co z ładowaniem, włączaniem, czy zmianą głośności w Meizu Zero?
W Meizu Zero zabraknie elementów, których obecność może wydawać się konieczna – głównymi zmianami jest brak portu USB oraz brak przycisku zasilania. Ładowanie, zamiast przez kabel, będzie odbywać się za pomocą ładowania bezprzewodowego, które ma być rzekomo najszybsze wśród obecnych na rynku smartfonów. Zamiast fizycznych klawiszy zasilania oraz głośności zastosowano wirtualne przyciski na bokach smartfona, które reagują na siłę nacisku.
Meizu Zero nie ma także tradycyjnego głośnika. W jego roli pojawi się technologia mSound 2.0, która używa ekranu oraz wibracji do wytwarzania dźwięku. Zamiast obecności slotu na kartę SIM najnowszy smartfon Meizu wspiera technologię eSIM. Całe urządzenie ma tylko dwa małe otwory – jeden z nich służy jako mikrofon, natomiast drugi jest wykorzystywany do tzw. „twardego resetu”.
Czy wszystkie te rozwiązania okażą się praktyczne? Trzeba przyznać, że dla większości użytkowników byłyby to spore zmiany. Mimo wszystko Meizu twierdzi, że tak właśnie ma wyglądać przyszłość smartfonów. Niewątpliwie jedną z większych zalet jest całkowita wodoodporność urządzenia, potwierdzona certyfikatem IP68.
Specyfikacja Meizu Zero nie zawodzi
Oprócz ciekawego pomysłu na wygląd Zero może pochwalić się także dość mocną specyfikacją. Wśród jego podzespołów znajdziemy 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 845 od Qualcomma, przedni aparat 20 MP oraz podwójny tylny aparat 12 + 20 MP. Rozdzielczość AMOLED-owego ekranu wynosi 5,99 cala. Na razie nie wiemy, ile wynosi ilość dostępnej pamięci RAM i miejsca na dane; nieznana jest także pojemność baterii. Meizu Zero wspiera Bluetooth w najnowszej wersji 5.0.
Kiedy Zero pojawi się na rynku?
Na razie Meizu zaprezentowało Zero głównie w roli konceptu. Chiński producent nie wyjawił informacji, kiedy możemy spodziewać się tego urządzenia w sprzedaży.
Źródło: Meizu