Malutkie, gubiące się, gdy nie są w telefonie, ale potrzebne. Mowa o kartach SIM, dzięki którym możemy dzwonić, SMSować, no w ogóle, autoryzować się w sieci telefonicznej. Ale czy z tą potrzebnością to jest do końca tak, jak nam się teraz wydaje, to nie sądzimy. Mamy super newsa!
Apple i Samsung chcą zrewolucjonizować rynek telefonii i pracują właśnie nad nowym standardem kart SIM. Chodzi w szczególności o problem natury logistycznej. Poruszając się pomiędzy różnymi krajami mamy utrudniony kontakt telefoniczny. Winna jest temu właśnie SIM, a producenci nie od dziś walczą z rozwiązaniem tego problemu. W jakim kierunku chcą iść potentaci, tego jeszcze nikt nie wie, ale możemy sobie troszkę pospekulować. Może chodzi o powstanie elektronicznych kart e-SIM, albo stworzenia karty uniwersalnej. Możliwe jest także powstanie modułu wbudowanego w urządzenie, który nie bezie wymieniany, a jedynie przystosowywany do konkretnej sieci, z którą chcemy się łączyć. Co najlepsze, członkowie GSMA (AT&T, T-Mobile, Vodafone, Telefonica czy Orange), czyli stowarzyszenia zrzeszającego operatorów telefonii są jak najbardziej za, a ich zdaniem e-SIM to dobre rozwiązanie.
Komu spodoba się nowy standard najbardziej? Przede wszystkim tym, którzy dużo podróżują. Będzie to bardziej opłacalne, niż kupowanie karty za każdym wyjechanie za granice.