Administracja Donalda Trumpa ma kolejny pomysł na osłabienie pozycji Huawei. Amerykańscy urzędnicy analizują właśnie możliwość udzielenia finansowego wsparcia dla dwóch głównych konkurentów Chińczyków na rynku 5G. Stosowną pożyczkę mają otrzymać europejscy producenci urządzeń 5G: Ericsson i Nokia.
Amerykanie uważają, że budowa sieci 5G z użyciem sprzętu pochodzącego od niezaufanych dostawców, stwarza zagrożenie narodowe. Problem polega nie tylko na tym, że żadna amerykańska firma nie produkuje urządzeń telekomunikacyjnych 5G, ale również o to, że chiński telekom Huawei odgrywa na tym rynku coraz to większą rolę. Według Amerykanów przewaga Chińczyków bierze się m.in. ze wsparcia kredytowego udzielanego przez chiński bank narodowy. Dzięki temu Huawei może zaoferować swoim klientom dłuższe terminy płatności, co dla wielu operatorów jest bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem. Dlatego też niektórzy obawiają się, że jak tak dalej pójdzie, to Huawei zostanie jedynym wyborem dla państw chcących wybudować sieć 5G.
Nokia i Ericsson mogą zyskać na niechęci USA do Huawei
To, że rząd USA nie ufa chińskim firmom telekomunikacyjnym, nie jest żadną nowością. Jednak do tej pory polityka Stanów Zjednoczonych nie przełożyła się na konkretne korzyści dla europejskich producentów urządzeń 5G. Teraz może się to zmienić.
Jeden z amerykańskich polityków podkreślił, że Stany Zjednoczone zrezygnowały z produkcji urządzeń telekomunikacyjnych dziesiątki lat temu. Co prawda zajmuje się tym jeszcze Cisco, ale mówimy tutaj zaledwie o urządzeniach sieci szkieletowej. Z kolei największymi producentami stacji bazowych są Ericsson, Nokia i Huawei. Na rynku funkcjonują jeszcze Samsung i ZTE, ale to również nie są amerykańskie firmy. Z kolei Qualcomm zajmuje się tylko i wyłącznie produkcją chipsetów i modemów dla urządzeń mobilnych, a nie infrastrukturalnych.
Dlatego też administracja Donalda Trumpa zaczęła myśleć nad tym, jak może pomóc europejskim producentom urządzeń telekomunikacyjnych. Większość polityków uważa, że jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wsparcie finansowe. Dzięki temu Ericsson i Nokia mogliby zacząć oferować swoim klientom dłuższe terminy płatności.
Źródło: Financial Time, RCR Wireless
