Nokia była niegdyś największym producentem telefonów komórkowych na świecie. Jednak Finowie przespali erę zapoczątkowaną przez smartfony z ekranami dotykowymi. Jednak Nokia ciągle pozostaje liczącym się graczem na rynku urządzeń mobilnych, które nie mogłyby działać bez wynalazków opatentowanych przez fińską firmę. Dlatego chińskie Oppo, które wchodzi na rynki europejskie, nawiązało z Nokią współpracę patentową.
Oppo jest jednym z największych producentów smartfonów na świecie. Marka ta nie jest jeszcze popularna w Polsce tak samo jak Xiaomi, ale powoli to się zmienia. Chińczycy coraz śmielej wchodzą poza granice swojego kraju, ponieważ mogą zaoferować dobrze wykonane smartfony z przyzwoitymi komponentami w rozsądnej cenie. Jednak każdy kij ma dwa końce. Firmy, które marzą o światowej karierze, muszą liczyć się z koniecznością bezwzględnego przestrzegania prawa patentowego. To z kolei oznacza dodatkowe koszty. Dlatego Oppo oraz Xiaomi stosują chipsety Qualcomma. Oprócz tego muszą zadbać o niełamanie własności intelektualnej innych gigantów. Wśród nich jest również Nokia, która cały czas posiada prawa do unikalnych rozwiązań anten stosowanych w smartfonach oraz części standardu 3GPP opisującego działanie sieci 5G. Do tego dochodzą kolejne wynalazki zgłaszane przez oddział Nokia Bell Labs.
Oppo nie jest pierwszym chińskim producentem smartfonów, który korzysta z patentów Nokii
W zeszłym roku Nokia nawiązała współpracę patentową z Xiaomi. Przy czym nie była ona jednokierunkowa. Finowie wyrazili wtedy zainteresowanie rozwiązaniami Chińczyków, które są stosowane w ekosystemie Internet of Things. Natomiast Xiaomi zależy na patentach Nokii dotyczących rozwiązań telekomunikacyjnych. Z kolei współpraca z Oppo dotyczy najprawdopobniej licencji patentowych dotyczących smartfonów.
“OPPO jest jednym z liderów w branży smartfonów i z przyjemnością witamy ich jako licencjobiorcę Nokii. Ta umowa dodatkowo potwierdza nasze globalne podejście do programu licencjonowania.” – powiedziała Maria Varsellona, Nokia Chief Legal Officer i prezes Nokia Technologies
Szczegóły podpisanej umowy (m.in. kwota i czas trwania) pozostają poufne. Wiemy tylko tyle, że kontrakt jest wieloletni.
Źródło: Nokia
