Nie zapowiada na to, żeby nowa aukcja na częstotliwości dedykowane dla sieci 5G wystartowała szybko i była krótka. Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji, w dzisiejszym wywiadzie przyznała, że najprawdopodobniej dystrybucja pasma 3,6 GHz nastąpi dopiero w pierwszym kwartale 2021 roku.
Początkowo dystrybucja częstotliwości z pasma 3,6 GHz miała się odbyć do końca czerwca tego roku. Gdyby tak się stało, to dzisiaj mielibyśmy do czynienia z wyścigiem o to, kto pierwszy uruchomi w Polsce sieć 5G pozwalającą pobierać dane z prędkością rzędu 1 Gbit/s. Tak się jednak nie stało. Sytuacja związana z pandemią koronawirusa i wynikające z niej wątpliwości prawne dotyczące sposobu zawieszenia trwającej wtedy aukcji sprawiły, że Ministerstwo Cyfryzacji zdecydowało się na anulowanie postępowania. Wanda Buk w dzisiejszym wywiadzie dla DGP powiedziała, że była to trudna decyzja, ale resort wybrał mniejsze zło.
“Myślę, że rynek nie ucierpi na odsunięciu w czasie dystrybucji. Powiedzmy wprost ‒ operatorzy technicznie poradziliby sobie bez pasma C dużo dłużej, niż wymaga tego powtórzenie aukcji. Co nie oznacza, że dobrze się stało – absolutnie nie, poszła na marne praca urzędników UKE, którzy przygotowywali proces miesiącami. Również operatorzy przygotowywali plany i strategie w oparciu o założenie, że od lipca będą dysponowali pasmem. Dlatego była to trudna decyzja, wybraliśmy mniejsze zło”. – Wanda Buk o wpływie decyzji o anulowaniu aukcji 5G na rynek
“Prawdziwe” sieci 5G pojawią się w Polsce dopiero wiosną 2021 roku
Jeszcze dwa miesiące temu padały deklaracje, że dystrybucja częstotliwości ma szansę zakończyć się w tym roku. Chociaż bardziej realny był termin początku przyszłego roku. Z kolei teraz mamy do czynienia z sytuacją, w której szczegóły dotyczące nowego postępowania dalej są ustalane. Niedługo zostanie powołany nowy Prezes UKE, który je poprowadzi. Dodatkowo konieczność ponownej analizy rynku sprawia, że termin zakończenia dystrybucji nowych częstotliwość staje się coraz bardziej niepewny.
“Sądzę, że przyznanie operatorom bloków pasma C odbędzie się w pierwszym kwartale 2021 r”. – Wanda Buk o terminach nowego postępowania dystrybucyjnego
Może nam się nie podobać, że decyzja urzędników opóźniła uruchomienie w Polsce sieci 5G oferujących prędkości na poziomie 900 Mbit/s – 1 Gbit/s. Jednak, jak zaznacza Wanda Buk, brak reakcji na sposób zawieszenia aukcji 5G mógł skończyć się podważeniem ważności decyzji rezerwacyjnych.
“W ministerstwie pracują ludzie, którzy mają bogate doświadczenie zawodowe. Są i tacy, którzy w przeszłości brali udział w skarżeniu decyzji UKE, wspierając operatorów. Nie mieli wątpliwości, że uczestnicy aukcji dostali do ręki bardzo silny zarzut, który na pewno wykorzystają, jeżeli będzie to im na rękę. Uznaliśmy, że nie warto ryzykować. Aukcja zakończyłaby się pewnie przydzieleniem każdemu z czterech operatorów bloku częstotliwości. Po czym nastąpiłaby długa batalia sądowa. Bo po każdej takiej decyzji regulatora prawnicy operatorów siadają nad papierami i szukają zarzutów. Tym razem nie musieliby długo szukać”. – Wanda Buk o obawach Ministerstwa Cyfryzacji związanych z wadami prawnymi anulowanej aukcji