Polkomtel wypowiedział w lipcu 2018 roku umowę z innymi operatorami dotyczącą stawek za wysyłanie SMS-ów aplikacyjnych, które pochodzą m.in. od firm marketingowych i banków. Wypowiedzenie zacznie obowiązywać od początku lutego. Czy oznacza to, że klienci Plusa przestaną otrzymywać SMS-y autoryzujące przelewy bankowe?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Plus w żadnym wypadku nie chce uprzykrzyć życia swoim klientom. Dlatego Polkomtel uspokaja i przesłane informacje do mediów nazywa nieprawdą. Klienci korzystający z operatorów należących do grupy Polkomtel będą otrzymywać wszystkie SMS-y. Zarówno te pochodzące od użytkowników innych sieci, jak i firm oraz banków:
“To oczywiście nieprawda, że SMS-y od firm np. banków nie będą dochodzić do klientów. Zapewniamy, ze klienci Polkomtelu mogą czuć się bezpiecznie i będą takie wiadomości otrzymywać”. – Tomasz Matwiejczuk z Grupy Cyfrowy Polsat
Polkomtel liczy na większe dochody z kampanii SMS-owych
Operatorzy płacą sobie za SMS-y przesyłane pomiędzy sieciami. Oznacza to, że jeżeli klient T-Mobile wyśle SMS-a klientowi Plusa, to T-Mobile zapłaci Polkomtelowi za dostarczenia wiadomości. Są to tzw. opłaty MTR. Wcześniej wysokość opłat MTR była regulowana przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Wynosiła 5 gr za każdego SMS-a. Natomiast Polkomtel chce teraz podnieść ją do 9 gr, na co nie chcą zgodzić się pozostali operatorzy.
Sprawę skomentowało również Orange. Operator uważa, że Polkomtel nie jest w stanie rozróżnić SMS-ów aplikacyjnych od tych pochodzących od zwykłych użytkowników:
“Polkomtel przesłał nam oświadczenie o wypowiedzeniu części umowy w zakresie SMS-ów wysyłanych z aplikacji. Zdaniem Orange Polska oświadczenie jest bezskuteczne, co powinno być oczywiste również dla Polkomtela. Ze względów prawnych żaden operator nie jest bowiem w stanie odróżnić SMS-ów z aplikacji od pozostałych SMS-ów. Można to porównać do pomysłu, żeby operator wypowiedział klientowi umowę na usługi telekomunikacyjne, ale tylko w zakresie połączeń wykonywanych przez mężczyzn, podczas gdy nie może zgodnie z prawem sprawdzić, kto wykonuje połączenie, kobieta czy mężczyzna”. – Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska
Skąd to całe zamieszanie?
Wszystko zaczęło się od notki wysłanej przez jedną firm zajmującą się masową wysyłką SMS-ów:
“Polkomtel, operator sieci Plus, w lipcu ubiegłego roku wypowiedział umowę pozostałym operatorom GSM chcąc podnieść stawkę SMS z 5 do 9 groszy. Półroczny termin wypowiedzenia mija z końcem tego miesiąca. Co to oznacza? Już od 1 lutego osoby, które mają telefon w sieci Plus mogą nie otrzymywać SMS-ów dotyczących usług np. powiadomienia, czy kody autoryzacyjne z banku, programy lojalnościowe itp. Polkomtel posiada 20% rynku telekomunikacyjnego, który w tej sytuacji stoi przed dużym wyzwaniem. Co na to liderzy rynku? Póki co, nie chcą zgodzić się na taką zmianę”.