Wygląda na to, że mamy do czynienia z cichą PR-ową wojenką, która przez najbliższy czas będzie przewijać się przez polskie portale technologiczne. Chodzi tutaj o spór pomiędzy Samsungiem i Xiaomi o miano najpopularniejszego producenta smartfonów w Polsce.
Wygląda na to, że dział sprzedaży i dystrybucji Xiaomi robią w Polsce kawał dobrej roboty. Chiński gigant zyskuje w oczach Polaków, którzy doceniają zachowanie zdrowego balansu pomiędzy jakością i ceną. Efekty tego widzimy m.in. na półkach sklepowych, gdzie coraz częściej smartfony Xiaomi pojawiają się obok innych, znanych w szerszym gronie, marek. Zjawisko to odzwierciedla się również w statystykach. Raport firmy Canalys pokazuje, że urządzenia Xiaomi były w minionym kwartale najlepiej sprzedającymi się wprowadzanymi do sprzedaży smartfonami w Polsce. Na drugiej pozycji, z praktycznie takim samym udziałem na Polskim rynku, znajduje się Samsung.
Zmianę pozycji lidera prognozował już wcześniej raport IDC, który już w pierwszym kwartale tego roku wskazał Xiaomi na lidera polskiego rynku.
Samsung podkreśla, że jego smartfony dalej są najchętniej kupowanymi w Polsce
Z raportami firm Canalys oraz IDC jest jeden zasadniczy problem. W obu przypadkach mamy do czynienia z danymi, które pochodzą od dystrybutorów i odnoszą się do liczby smartfonów wprowadzonych do sprzedaży. Raporty te są dostępne publicznie, więc przyjęło się, że to one pokazują kto jest graczem numer 1 na danym rynku. Jednak, jak podkreślają przedstawiciele Samsunga, tak naprawdę liczy się liczba sprzedanych smartfonów. W końcu dopiero ta informacja pokazuje, ile urządzeń danego producenta trafiło do ostatecznych odbiorców. Dlatego też z tej perspektywy liderem na polskim rynku dalej pozostaje Samsung.
Dane dotyczące sprzedaży do klienta końcowego zbiera firma GFK, ale nie udostępnia ich publicznie. Dlatego też do mediów trafiają wybiórcze informacje (a dokładniej wnioski) pochodzące z tych raportów.
Po sieci krąży również mapa prezentująca marki najlepiej sprzedających się smartfonów w poszczególnych europejskich krajach. Uwagę zwraca “zielona wyspa” w postaci Polski, gdzie domniemanym liderem w 2019 roku był Huawei. Jednak, jak to często bywa w przypadku internetowych twórczości, brakuje tutaj odwołania do źródła zaprezentowanych danych. Według raportów Canalys i IDC Huawei w zeszłym roku był daleko w tyle w porównaniu z Samsungiem. Jest to m.in. efekt amerykańskich sankcji, które zakończyły współpracę pomiędzy Huawei i Google.
Powyższa mapa zniknęła również z forum reddit, gdzie moderatorzy zwrócili uwagę na brak wiarygodnego źródła prezentowanych danych.
